Dane sprzedaży tygodników za lipiec pokazują utrzymującą się tendencję spadkową.
Sejm to "arena walki gladiatorów", a nie miejsce merytorycznej debaty - ocenili eksperci w rozmowie z PAP o mijającej kadencji. Zwracali uwagę na małą liczbę inicjatyw własnych Sejmu, niską jakość stanowionego prawa, afery mające wpływ na odbiór polityków w społeczeństwie i na alienację posłów.
Podwyższenie wieku emerytalnego do 67. roku życia i zrównanie go dla kobiet i mężczyzn, zmiany w OFE, przepisy wprowadzające roczny urlop macierzyński oraz regulacje dotyczące metody o in vitro - to niektóre z kwestii uregulowanych w ustawach uchwalonych przez Sejm w mijającej kadencji.
- Jak się dwie cywilizacje spotykają, to jest to coś więcej, niż jak spotykają się tylko dwie religie - mówił w Gliwicach ks. dr Marcin Dąbrowski ze Stowarzyszenia Kościół w Potrzebie.
Z jednej strony hasła: "Nie dla islamizacji Podhala" i "Szkoła to nie obóz dla uchodźców", z drugiej zawołania: "Posłuchajcie papieża Franciszka" czy "Pusty talerz przy wigilijnym stole w tym roku się przyda". Gorąca atmosfera w poniedziałkowe popołudnie panowała przy Urzędzie Gminy w Kościelisku.
Karanie aresztem lub grzywną za wykroczenie polegające na "demonstracyjnym okazywaniu lekceważenia Narodowi Polskiemu, Rzeczypospolitej Polskiej lub jej konstytucyjnym organom" jest zgodne z konstytucją - orzekł w poniedziałek Trybunał Konstytucyjny.
Nie ma możliwości, by obecny Sejm zajął się prezydenckim projektem dotyczącym obniżenia wieku emerytalnego; tak dużej ustawy nie da się zrobić na jednym posiedzeniu izby - powiedziała w poniedziałek marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Proponowana przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawa dot. wieku emerytalnego nie budzi zastrzeżeń; nikomu nic nie odbiera, ale pozostawia możliwość dalszej pracy, co jest korzystniejsze dla obywateli od obecnych regulacji - mówią PAP konstytucjonaliści.
14 października, w Dniu Edukacji Narodowej, ZNP będzie protestował przed kancelarią premiera - zapowiedział w poniedziałek prezes związku Sławomir Broniarz. Poinformował, że na taką formę zaostrzenia protestu zdecydowało się prezydium Zarządu Głównego ZNP.
Na karę 5 lat pozbawienia wolności skazał w poniedziałek sąd rejonowy w Ostródzie b. prezydenta Olsztyna Czesława M. w procesie za molestowanie kobiet i zgwałcenie urzędniczki, która była w ostatnich tygodniach ciąży. Wyrok nie jest prawomocny.