Czemu – pytają parafianie – tak często chodzi proboszcz na cmentarz. Odpowiadam z przymrużeniem oka. Oswajam się. Choć jest w tym sporo prawdy.
Wszystkich świętych? Oby i kiedyś nasze święto. A może nasze i dziś?
Kiedy zbyt mocno pragniemy ideału, jesteśmy skazani na porażkę. Przynajmniej tak twierdzi Isabelle Prêtre.
Przed weekendem słyszałem o niej, o nim i o nich wszędzie…
Przyroda jest otwartą księgą, która pomaga nam uczyć się życia. Swój specyficzny urok posiadają również spadające z drzew liście.
Dobro jest unicestwiane. Wiele jest sytuacji w których po dobru jeno pustka zostaje. Ogromna robota nas czeka. Od wielkiej, a tak naprawdę skarlałej polityki, po niby to drobiazgi odnoszenia się człowieka do człowieka.
Gdy trzecia wojna światowa w kawałkach przybiera na sile, pokój staje się najbardziej pożądaną wartością.
Jedni mają to za sobą, inni przed sobą. Moment, gdy człowiek zostaje zatrzymany „w biegu”.
Normy trzymać się trzeba. Do ideału się dorasta. Albo i nie.
Ojciec Zdzisław Kijas w jednej ze swoich książek kolejny raz przygląda się mentalności współczesnych.