Około 95 proc. badanych Polaków deklaruje się jako katolicy, 92 proc. uznaje siebie za osoby wierzące, a ponad 50 proc. regularnie praktykuje religijnie - wynika z sondażu CBOS.
CBOS podkreśla, że zarówno poziom wiary, jak i praktyk religijnych, choć wciąż jest stosunkowo wysoki, od 2005 roku nieznacznie, ale systematycznie maleje.
Badanie CBOS wykazało, że zmalała nieco liczba wierzących (spadek o 2 punkty), przybyło zaś (wzrost o 2 punkty) niewierzących, przy czym największa różnica dotyczy tych, którzy swoją wiarę określają jako głęboką - ich liczba od 2008 roku spadła z 11 proc. do 7 proc. W ciągu ostatnich trzech lat zmniejszył się również (o 2 punkty) odsetek praktykujących religijnie kilka razy w tygodniu, a wzrósł (o 2 punkty) - w ogóle niepraktykujących.
Dla znacznej większości ankietowanych (70 proc.) podstawowym miejscem praktyk religijnych jest parafia działająca w ich społeczności lokalnej. Jedynie siedmiu na stu badanych (7 proc.) zazwyczaj praktykuje w innej parafii - wybranej przez siebie lub rodzinę, a minimalnie mniejszy odsetek (6 proc.) stanowią praktykujący w różnych kościołach.
Ponad jedna siódma ankietowanych (15 proc.) przyznaje, że na ogół nie bierze udziału w praktykach religijnych lub jedynie sporadycznie pojawia się w kościele - zazwyczaj z okazji ślubu, chrztu czy pogrzebu. Udział ankietowanych w życiu religijnym lokalnej parafii sprowadza się przede wszystkim do uczestnictwa w mszach i nabożeństwach. Podobnie jak w poprzednich latach niewiele osób deklaruje, że pogłębia swoją religijność we wspólnotach modlitewnych. Jedynie sześciu na stu badanych (6 proc.) należy w swojej parafii do jakiejś wspólnoty (różańcowej, oazowej, Rodzin Nazaretańskich itp.).
Wprawdzie nadal znaczna większość ankietowanych (75 proc.) deklaruje, że w jakimś stopniu wspiera finansowo swoją parafię, to w ciągu ostatnich trzech lat wzrósł odsetek osób, które tego nie robią, wzrósł (z 20 proc. do 25 proc.).
Ankietowani zapytani o to, ile pieniędzy miesięcznie przeznaczają na ten cel w swojej lokalnej parafii, w większości podawali konkretną kwotę (57 proc.), co dwunasty (8 proc.) przyznał, że różnie bywa, co dziesiąty (10 proc.) nie potrafił podać w miarę precyzyjnej wysokości, a jedna czwarta (25 proc.) ujawniła, że nie składa żadnej ofiary na tacę.
Ponad jedna piąta (21 proc.) szacuje, że jest to kwota mniejsza niż 10 zł, taki sam odsetek przeznacza na tacę ponad 20 zł, natomiast największą grupę (58 proc.) stanowią ci, którzy wydają na ten cel od 10 do 20 zł. Średnia miesięczna kwota przeznaczana na tacę wyniosła w tym roku 18,9 zł i okazała się nieco mniejsza niż ta, która wynikała z deklaracji składanych trzy lata wcześniej.
Na pytanie, z jakich parafialnych inicjatyw korzystają, badani najczęściej deklarowali, że oni sami lub członkowie ich rodzin uczestniczą w organizowanych przez parafię pielgrzymkach do miejsc kultu religijnego w kraju (27 proc.) lub za granicą (4 proc.). Część rodzin bierze też udział w parafialnych imprezach kulturalnych (15 proc.) oraz sportowo-turystycznych (11 proc.). Nieco rzadziej respondenci deklarują, że dzieci i młodzież z ich rodzin wyjeżdżają na wakacje organizowane przez parafię (8 proc.) oraz uczęszczają na różnego rodzaju zajęcia odbywające się w parafii (7 proc.).
Część rodzin wypożycza książki z parafialnych bibliotek (5 proc.) oraz korzysta z pomocy charytatywnej: rzeczowej (5 proc.), a czasami również finansowej (2 proc.). Dwie piąte badanych lub członków ich rodzin (41 proc.) to w jakiejś mierze beneficjenci swojej lokalnej parafii.
Badanie przeprowadzono w dniach 29 września - 5 października 2011 roku na liczącej 1099 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.