Były francuski prezydent Jacques Chirac jest winny defraudacji środków publicznych i nadużycia zaufania w latach 90., kiedy był merem stolicy Francji - orzekł w czwartek sąd w Paryżu. Wymierzył karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu.
Wyrok jest dla obserwatorów dużym zaskoczeniem. Spodziewano się oczyszczenia Chiraca z zarzutów, ponieważ sama prokuratura wniosła o jego uniewinnienie.
Byłemu szefowi państwa zarzucono, że dopuścił się nadużyć, fikcyjnie zatrudniając swoich partyjnych kolegów i członków ich rodzin w paryskim ratuszu.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.