Żyjące na Podkarpaciu niedźwiedzie nadal są aktywne. W ostatnich dniach swoje tropy zostawiły m.in. w Bieszczadach i Beskidzie Niskim - poinformował w poniedziałek rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
"W okresie między świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem niedźwiedzie pojawiały się m.in. w miejscach, gdzie wykładana jest karma dla zwierzyny płowej" - powiedział Marszałek.
Na świeże tropy niedźwiedzi natrafiono w lasach kilku nadleśnictw krośnieńskiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.
Według Marszałka, aktywność niedźwiedzi została spowodowana nietypową pogodą panującą podczas tegorocznej zimy. "Drapieżniki zamiast drzemać w gawrze, nadal żerują" - zauważył.
W lasach Podkarpacia, głównie w Bieszczadach i Beskidzie Niskim, żyje ponad 100 niedźwiedzi, najwięcej w Polsce.
Niedźwiedź brunatny waży ok. 300 kilogramów. Żyje do 50 lat. Zwierzęta te są wszystkożerne, przez cały rok gromadzą zapasy energetyczne na zimę. Zaliczają się do najbardziej niebezpiecznych drapieżników w Europie.
Uczestniczyło 2,5 tysiąca biskupów z całego świata oraz 18 oficjalnych niekatolickich obserwatorów.
Rozmawiamy o aneksji Zachodniego Brzegu - oświadczył premier Izraela Benjamin Netanjahu.
Orszak ma przypominać historyczną postać Świętego Mikołaja - biskupa Myry.