Nadzwyczajne środki bezpieczeństwa towarzyszyły tegorocznej procesji „Czarnego Nazarejczyka” na Filipinach. Wzięło w niej udział ponad 3 mln pątników, którzy uczestniczyli w Eucharystii i przeszli w pięciokilometrowej procesji w stolicy kraju.
W czasie Mszy, której przewodniczył metropolita Manili abp Luis Antonio Gokim Tagle, zbierano ofiary dla powodzian i poszkodowanych przez grudniowy tajfun.
Dzień wcześniej prezydent kraju Benigno Aquino III ostrzegł Filipińczyków przed zagrożeniem terrorystycznym, które mogło być wymierzone w uczestników katolickiej procesji. Władze skierowały do ochrony pątników tysiące policjantów oraz oddziały antyterrorystyczne. W strefie procesji wyłączono sieć telefonii komórkowej, by uniemożliwić terrorystom łączność i ewentualne zdalne eksplozje bomb. Islamscy terroryści, zdaniem filipińskich służb, zamierzali rozbić procesję i wywołać chaos w wielomilionowym tłumie.
Rzeźbę Czarnego Nazarejczyka przywieźli w 1606 r. z Meksyku na Filipiny hiszpańscy misjonarze. Według tradycji, ciemny kolor oblicza Jezusa jest skutkiem pożaru na statku, którym rzeźba była transportowana. Później podobizna niosącego Krzyż przetrwała kilka trzęsień ziemi, pożarów, zniszczeń wojennych, w tym potężnych bombardowań kościoła, w którym od wieków jest przechowywana. Rzesze wiernych przypisują Czarnemu Nazarejczykowi liczne uzdrowienia fizyczne i duchowe. Jego postać jest naturalnej wielkości i wyrzeźbiono ją w drewnie. Uczestnicy, z których większość stanowili mężczyźni, szli boso. Wielu z nich dotknięcie cudownego wizerunku Czarnego Chrystusa uważa za błogosławieństwo. Organizatorzy kościelni spodziewają się, że mimo zagrożenia terrorystycznego w ciągu całego dnia do Manili przybędzie ponad 9 mln czcicieli Czarnego Nazarejczyka.
USA i Unia Europejska apeluje o szybsze wydawanie licencji na zakup tych cennych surowców.
Obaj są zgodni, iż należy jak najszybciej wprowadzić nowe przepisy o asystencji osobistej.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres stanowczo potępił czwartkowy atak armii Izraela.
Eksplodują z dużą prędkością, powodując wewnętrzne krwotoki.
"Mam głęboką nadzieję, że prace tej Komisji ruszą na jesieni."
Dwóch lekarzy zostało skazanych na bezwzględną karę więzienia.