W jednej z restauracji w Hanoi policja wietnamska skonfiskowała martwego tygrysa, gotowanego przez właścicielkę, która zamierzała go wykorzystać do produkcji tradycyjnego i bardzo drogiego lekarstwa.
Gazeta "Tuoi Tre" poinformowała, że zagrożone wyginięciem i objęte ścisłą ochroną zwierzę miało posłużyć do produkcji maści z kości tygrysa. Taka maść jest uznanym środkiem przeciwbólowym; kosztuje w przeliczeniu około tysiąca amerykańskich dolarów za 100 gramów.
Właścicielka restauracji przyznała, że 150-kilogramowego martwego tygrysa kupiła za 180 milionów dongów (8,5 tys. USD).
Gazeta "Tuoi Tre" ustaliła, że w 2007 roku ta kobieta została skazana na półtora roku więzienia za posiadanie dwóch martwych tygrysów. Za handel zwierzętami z zagrożonych gatunków grozi w Wietnamie do trzech lat pozbawienia wolności.
Ojcowie paulini przedstawili sprawozdanie z działalności sanktuarium w ostatnim roku
Walki trwały na całej długości frontu, na odcinku około tysiąca kilometrów.
Polacy byli drugą najliczniejszą grupą narodowościową spoza Portugalii.
Na plac przybył po nieszporach, które odprawił w bazylice watykańskiej.
Wkraczanie szkoły w sferę seksualności powinno się odbywać w porozumieniu z rodzicami.
Potrzebne są mechanizmy, które pomogą chronić wrażliwe grupy widzów, np. dzieci.
Ministerstwo gospodarki zagroziło, że zamknie organizacje, które nie zastosują się do nakazu.