Sąd w Hangzhou, na wschodzie Chin, skazał opozycyjnego poetę Zhu Yufu na siedem lat więzienia za napisanie wiersza, w którym wezwał on swoich rodaków do wyjścia na ulice i wyrażenia sprzeciwu wobec władz - podała w piątek chińska organizacja praw człowieka.
Wyrok skazujący zapadł podczas piątkowej rozprawy, na której obecni byli syn i była żona dysydenta. Trzech innych opozycjonistów skazano na 9 i 10 lat więzienia za dywersję i nawoływanie w ostatnich miesiącach do działań wywrotowych.
Zhu należy do środowiska literatów i intelektualistów, atakowanych przez władze. Rząd Chin chce uniknąć wybuchu masowych wystąpień zainspirowanych rewoltami w krajach arabskich - przypomina agencja Associated Press.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"