W USA doszło do ogromnej fali fałszywych oskarżeń księży o molestowanie nieletnich; co trzeci taki przypadek to niesłuszne pomówienie, a wyłudzone na tej podstawie odszkodowania stanowią 17-50 proc. sumy odszkodowań w tych sprawach – to wnioski z wydanej właśnie w USA książki dr. Davida Pierre'a pt. „Catholic Priests falsely accused: The Facts, The Fraud, The Stories”.
Pierre podkreśla, że każdy przypadek wykorzystywania seksualnego dzieci przez duchownych jest skandalem, który wymaga napiętnowania. Jednak media i sądy okazały się w takich sprawach niezwykle stronnicze, co spowodowało osobiste tragedie wielu niewinnych księży.
Co więcej, duchowni żyją ze świadomością, że wystarczy jedno pomówienie, by zrujnować im życie. A oczyszczenie się z zarzutów trwa nieraz latami. Pierre podaje przykład księdza, który czekał 5 lat na wycofanie niesłusznych zarzutów, choć sami oskarżyciele przyznali, że są one fałszywe.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.