W walkach z siłami bezpieczeństwa na południowym wschodzie Turcji zginęło w sobotę 15 kurdyjskich kobiet, które należały do separatystycznej Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) - poinformowało tureckie ministerstwo spraw wewnętrznych.
Podczas starć w prowincji Bitlis śmierć poniósł też członek tzw. straży wsi, czyli kurdyjskich sił pomocniczych, którym broń do walki z PKK dostarcza Ankara. Trzech członków tej formacji zostało rannych.
Anonimowy przedstawiciel sił bezpieczeństwa w regionie poinformował, że PKK dysponuje oddziałami składającymi się wyłącznie z kobiet i to właśnie taki oddział został zdziesiątkowany.
W piątek przy granicy iracko-tureckiej zakończyła się trzydniowa operacja, podczas której zginęło siedmiu policjantów i siedmiu separatystów. Łącznie - w ciągu niespełna tygodnia - 29 osób, w tym 21 rebeliantów, poniosło śmierć w walkach.
Ukrywający się w Turcji i na północy Iraku członkowie PKK, którzy regularnie są atakowani przez tureckie lotnictwo, korzystają z wiosennych roztopów i przedostają się z Iraku do Turcji, gdzie organizują ataki.
Właśnie wiosną nasilają się operacje wojska i jednostek specjalnych policji wymierzone w separatystów.
Tureckie media w ostatnich dniach informowały, że rząd w Ankarze postanowił zerwać bezpośrednie kontakty z PKK. Polityka otwartości wobec Kurdów, lansowana od 2009 r. przez rządzącą Partię Sprawiedliwości i Rozwoju, od dawna była krytykowana, ponieważ wiązała się z pierwszymi bezpośrednimi rozmowami z dowództwem PKK.
PKK jest uważana przez Turcję, USA i UE za organizację terrorystyczną. Szacuje się, że trwający od 1984 roku konflikt w tureckim Kurdystanie spowodował śmierć około 45 tys. ludzi.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.