Amerykańskie wojsko zatopiło statek dryfujący po Pacyfiku. Jednostka rok temu została porwana przez falę tsunami, która spustoszyła japońskie wybrzeże. W kierunku USA i Kanady prądy oceaniczne niosą miliony ton śmieci.
Statek, o którym mowa, był 50-metrowym kutrem. Przez ponad rok, niezauważony, przepłynął praktycznie cały Pacyfik. Został zatopiony około 250 kilometrów od wybrzeży Alaski.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.