Zaniepokojenie „agresywnym relatywizmem”, który próbuje ograniczyć religię wyłącznie do sfery prywatnej, wyrazili biskupi Kanady. Rada Stała tamtejszego episkopatu opublikowała list pasterski o wolności sumienia i religii.
Biskupi podkreślili, że właściwie rozumiana świeckość oddziela religię od polityki, a także Kościół od państwa. Jest jednak równocześnie otwarta na włączenie przekonań religijnych i wiary wspólnot do publicznej debaty i życia społecznego. Z kolei zradykalizowana świeckość wyklucza religię ze sfery publicznej i uniemożliwia swobodne angażowanie się w debatę społeczną. Te jednak są niezbędne do kształtowania właściwego życia obywatelskiego.
List obszernie wyjaśnia, dlaczego zapewnienie wolności sumienia i wyznania jest absolutnie konieczne w takim kraju jak Kanada, gdzie różnorodność religijna jest powszechna. Jeśli nie będą one zachowane, zagrożone będzie przestrzeganie wszystkich innych praw. Są one bowiem koniecznym warunkiem do szukania prawdy i jej należytego poznania. Biskupi podkreślili również, że prawo do wolności religijnej implikuje możliwość wyznawania wiary w miejscach publicznych. Próba ograniczenia wyrażania przekonań religijnych wyłącznie do miejsc kultu jest tego prawa poważnym ograniczeniem.
Równolegle Kinszasa negocjuje z USA umowę "minerały za bezpieczeństwo".
To sygnał dla Rosji, że USA są zobowiązane na rzecz pokoju opartego o wolną i suwerenną Ukrainę.
Budowniczy kościoła w Nowej Hucie, nękany przez władze, urząd bezpieczeństwa, milicję.
Od początku wojny zginęło już ponad 52,4 tys. Palestyńczyków.
„W obliczu powagi zbliżającego się zadania i pilnych potrzeb obecnych czasów..."
25 kwietnia doszło do podpisana porozumienia między DR Konga z Rwandą.
"Chłopcy, czy to możliwe, że mam żyć bez was" - zapisała w pamiętniku 16 listopada 1945 roku.