"Wyprodukowanie każdej sztuki broni jest równoznaczne z okradaniem tych, którzy cierpią głód". W ten sposób Kościół w Azji apeluje o większe zaangażowanie na rzecz światowego pokoju, co jest równoznaczne z położeniem kresu handlowi bronią.
Pod apelem wystosowanym przez Federację Konferencji Biskupich Azji podpisało się wielu kardynałów, biskupów, księży, zakonnic i świeckich z różnych krajów tego kontynentu, borykającego się na co dzień z mniejszymi lub większymi konfliktami zbrojnymi.
Apel o świat bez broni związany jest z 50-leciem encykliki Jana XXIII Pacem in terris oraz trwającą właśnie w Nowym Jorku oenzetowską konferencją dążącą do podpisania nowego traktatu o handlu bronią oraz do redukcji wydatków na ten cel. Szacuje się, że rocznie wydaje się na broń bilion dolarów.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.