Amerykańscy skauci (Boy Scouts of America) ogłosili we wtorek, że w dalszym ciągu będą odmawiać przyjmowania w swe szeregi gejów. Twierdzą, że taka polityka chroni prawa rodzin, wolących zajmować się problematyką seksualności w warunkach prywatnych.
Nad tą decyzją skauci debatowali przez dwa lata. Kwestię członkostwa gejów badała komisja złożona z ochotników i profesjonalistów.
We wtorek szef Boys Scouts of America, Bob Mazzuca, podkreślił, że ogromna większość rodziców skautów opowiada się za tym, by zagadnieniami orientacji homoseksualnej zajmować się w rodzinie, "w stosownym czasie i w odpowiednich okolicznościach". Organizacja amerykańskich skautów uznała sprawę za zamkniętą.
W 2000 roku Sąd Najwyższy orzekł, że skauci, jako organizacja prywatna, mają prawo wykluczać homoseksualistów ze swych szeregów.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.