Z powodu opadów deszczu mecz Agnieszki i Urszuli Radwańskich ze Słowaczkami Dominiką Cibulkovą i Danielą Hantuchovą w pierwszej rundzie olimpijskiego turnieju debla został przełożony na kolejny dzień.
Rozgrywane są tylko spotkania na zadaszonym korcie centralnym. Kapryśna londyńska aura po raz pierwszy dała znać o sobie już przed południem. Po godzinie 14 rozpoczęły się co prawda mecze na jedenastu innych arenach, ale w kilku przypadkach zawodnicy nie zdążyli rozegrać nawet jednego seta. Mecz Polek zaplanowany był dopiero jako trzeci na korcie numer siedem.
Jednym z dwóch zakończonych tego dnia spotkań była konfrontacja Agnieszki Radwańskiej z Niemką Julią Goerges w pierwszej rundzie gry pojedynczej. Polka niespodziewanie przegrała 5:7, 7:6 (7-5), 4:6.
Poniedziałkowy plan gier nie jest jeszcze znany.
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia."
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.