W internecie jak grzyby po deszczu wyrastają firmy pomagające w "optymalizacji składek ZUS", pisze "Gazeta Wyborcza".
Firmy te kuszą, że zamiast blisko 1 tys. zł składki ZUS-owskiej można płacić połowę tej kwoty albo i mniej. Ich zdaniem wystarczy... wyrejestrować się z polskiego ZUS i zatrudnić się w którymś z krajów Unii Europejskiej.
Rzeszowski CBŚ i prokuratura tropią przedsiębiorców, którzy fikcyjnie zatrudniają się w innych krajach, by nie płacić w Polsce ZUS.
- Śledztwo dotyczy oszustwa i przywłaszczania pieniędzy, powiedział gazecie Robert Płoch z wydziału ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie.
Proceder jest znany od dwóch-trzech lat. Jaka jest jego skala? ZUS wie, że każdego roku składki odprowadza ponad 2 mln przedsiębiorców. Nie wie, ile firm wyrejestrowało się z naszego ubezpieczenia, by płacić je za granicą. Nie wie też, czy rzeczywiście je płacą, pisze "GW".
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.