Kościół w Angoli postuluje więcej pluralizmu i demokracji w życiu publicznym, w tym w mediach.
Specjalny dokument tamtejszej konferencji episkopatu wydano w związku z zaprzysiężeniem na kolejną kadencję prezydenta José Eduardo dos Santosa. 31 sierpnia jego partia MPLA odniosła miażdżące zwycięstwo w wyborach powszechnych nad tradycyjnym przeciwnikiem, przed laty także militarnym, opozycyjną partią UNITA.
„Nie wolno nam zapominać, że trwa narodowy proces pokoju i pojednania zapoczątkowany 10 lat temu, którego uczestnicy, tak strony wojny, jak liczne żyjące ofiary, zasługują na szacunek i poważanie” – napisali angolscy biskupi. Zwrócili zarazem uwagę, że gwarancją postępu w tym zakresie jest pluralizm polityczny w środkach przekazu. Media bowiem powinny demokratyzować swych odbiorców oraz działać na rzecz jedności narodowej. Tymczasem publiczne środki przekazu wyraźnie sprzyjały partii rządzącej, zarówno w czasie kampanii wyborczej, jak i później.
Jednocześnie biskupi przedstawili wyniki monitoringu wyborów, którego dokonywali w terenie kościelni eksperci. Zwrócono uwagę na dobre przygotowanie i przebieg głosowania, w tym dojrzałe zachowanie obywatelskie wyborców. Także obserwatorzy nie mieli trudności z dostępem do wymaganych informacji, choć obiekcje budzi zbyt późna ich akredytacja. Problemem pozostaje jednak wysoka absencja wyborcza Angolczyków, sięgająca 40 proc.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.