Każdy medal ma dwie strony. Opisywanie tylko jednej jego strony, nawet z dbałością o wszystkie szczegóły, jest zawsze tylko połową prawdy. Warto spojrzeć na rzeczywistość od drugiej strony – właściciela nieruchomości przy ul. Marglowej.
To porównanie doskonale oddaje wszystko, co dotyczy ostatnich doniesień medialnych o sprzedaży przez siostry norbertanki ich nieruchomości przy ul. Marglowej. Przypomnijmy, chodzi o działkę o powierzchni 1,92 ha, położoną na os. Lubocza w Nowej Hucie. Działka przed wojną była własnością sióstr norbertanek. Stała na niej kamienica z początku XX w. Po wojnie nieruchomość została siostrom zabrana. Na przełomie lat 50. i 60. ubiegłego wieku wybudowano na działce niewielkie osiedle (8 bliźniaczych jednokondygnacyjnych domów) dla pracowników ówczesnej Huty im. Lenina, którzy zamieszkiwali je na zasadzie umowy najmu. Komisja Majątkowa w 1992 r. zwróciła siostrom nieruchomość. Tym samym norbertanki stały się prawnym właścicielem nieruchomości i budynków, będących już wtedy w złym stanie technicznym. I to z siostrami lokatorzy podpisywali nowe umowy najmu.
W publikacjach prasowych o zamiarze sprzedaży przez siostry nieruchomości nie napisano kilku szczegółów, które rzucają światło na tę sprawę. Warto podkreślić, co nie było wyakcentowane w publikacjach, że siostry wywiązują się z obowiązków, jakie mają jako właścicielki nieruchomości. Świadczą o tym chociażby prowadzone na bieżąco naprawy i remonty.
– Tylko od stycznia br. wydałyśmy na ten cel 98 tys. zł, nie licząc obowiązujących przeglądów. Niektóre domy są nadal w fatalnym stanie technicznym. Czytając niektóre publikacje można było odnieść wrażenie, że nie dbamy o dobro lokatorów. To nieprawda. Do całości obrazu trzeba dodać, że w tej chwili zaległości mieszkańców z tytułu opłacania czynszów wynoszą 138 tys. zł – wyjaśnia siostra Zofia Torczyńska (siostra Paula), przełożona norbertanek.
Zakonnice już od wielu lat próbowały zagospodarować swoją nieruchomość. 10 lat temu wysłały do lokatorów pisma z zapytaniem, czy ktoś byłby chętny na wykup domów wraz działkami. Tylko trzy rodziny były tym zainteresowane. W latach 2007–2008 siostry rozpoczęły starania o wybudowanie nowych budynków dla mieszkańców ul. Marglowej.
– W związku z tymi planami wysłaliśmy pisma do wszystkich najemców z zapytaniem, kto byłby zainteresowany przeprowadzką do nowych budynków. Miały tam być mieszkania wyposażone w centralne ogrzewanie, wodę bieżącą, kanalizację. Koszt wynajmu miał wynosić ok. 17 zł za mkw. Obecnie mieszkańcy płacą 8 zł za każdy metr powierzchni swojego domu. Ta stawka obowiązuje od 2009 r.
Odpisały tylko dwie osoby, że nie są tym zainteresowane, bo nie mają pieniędzy. – Reszta nie dała żadnej odpowiedzi – wyjaśnia siostra przełożona. – W tej sytuacji podjęliśmy plan sprzedaży nieruchomości.
Wbrew opiniom wyrażanym w publikacjach, siostry nie zrezygnowały z planów sprzedaży, a jedynie wycofała się firma pośrednictwa sprzedaży nieruchomości.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.