Nazajutrz po katastrofie rosyjskiego Tu-204 w Moskwie wrak i szczątki samolotu zostały przeniesione do hangaru – informuje „Nasz Dziennik”.
Przypomina, że wiata dla polskiego tupolewa rozbitego Smoleńsku stanęła dopiero w styczniu 2012 r., blisko 2 lata po tragedii.
Gazeta donosi, że nazajutrz po katastrofie w Moskwie odczytano też zapisy czarnych skrzynek a zespół specjalistów MAK dokonał wstępnej oceny stanu głównych systemów maszyny.
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.