Norwegowie i Niemiec okradzeni w hotelu w Wiśle
Niemiecki skoczek, a także dwóch członków ekipy norweskiej, którzy uczestniczą w zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle, zostało okradzionych w jednym z miejscowych hoteli - poinformowała w środę policja.
Rzecznik policji w Cieszynie Rafał Domagała powiedział, że Norwegowie zostali okradzeni prawdopodobnie między godziną 22 a 24 we wtorek, po zakończeniu kwalifikacji przed konkursem na skoczni w Wiśle Malince. Wówczas opuścili hotelowy pokój, lecz go nie zamknęli. Po powrocie zauważyli, że brakuje sporej kwoty pieniędzy, laptopa oraz sprzętu multimedialnego.
W środę kradzież zgłosił także jeden z niemieckich skoczków. Powiedział policjantom, że z portfela, który miał w pokoju, zniknęło kilkaset euro.
Poszkodowani - Niemiec i Norwegowie, mieszkali w hotelu w Wiśle Malince. Obiekt nie posiada ochrony. Trwa poszukiwanie sprawców kradzieży.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.