Bilans ofiar osunięcia się ziemi, do którego doszło w piątek w okolicach miasta Zhaojiagou w prowincji Yunnan na południowym zachodzie Chin, wzrósł do co najmniej 44 osób - podały w sobotę chińskie media.
Osuwające się ziemia pogrzebała 14 domów, a w nich 46 osób. Dwie uznaje się wciąż za zaginione. Służby ratunkowe wciąż szukają zaginionych pod zwałami ziemi w górzystym regionie.
Ekipy ratownicze używają ciężkiego sprzętu budowlanego, by usunąć osuwiska błota i ziemi - podaje AP, powołując się na lokalne media.
Do tragedii doszło w piątek godzinach rannych czasu miejscowego we wsi Gaopo. Według lokalnych władz wśród ofiar śmiertelnych jest m.in. siedmioosobowa rodzina.
W tej części prowincji Yunnan osunięcia gruntu pojawiają się cyklicznie ze względu na częste trzęsienia ziemi i obfite opady deszczu. (PAP)
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.