Katolicka zakonnica przez 12 godzin protestowała na klęczkach przed katedrą w angielskim mieście Lincoln przeciwko filmowaniu kontrowersyjnej książki Dana Browna "Kod Leonarda Da Vinci" - podały brytyjskie media.
61-letnia siostra Mary Michael modliła się klęcząc przed świątynią, w której hollywoodzki gwiazdor Tom Hanks kręci przez dwa dni sceny do filmu. Zakonnica i jej zwolennicy uważają książkę Browna za herezję. Zawarta w niej teza, iż Jezus Chrystus potajemnie poślubił Marię Magdalenę jest "twierdzeniem heretyckim", opartym na "starym błędzie" - podkreślają. Zakonnica zaznacza przy tym, że książki nie czytała. Jako "kupę bzdur" określił książkę także dziekan katedry w Lincoln, Alec Knight. Zgodził się jednak na kręcenie scen do filmu w świątyni, po tym jak amerykańska wytwórnia filmowa Sony obiecała zapłacić 146 tys. euro. Katedra w Lincoln została wybrana jako tło do niektórych scen filmu po udzieleniu odmownej odpowiedzi przez opactwo w Westminster. W nadchodzących tygodniach planowane są dalsze zdjęcia w katedrze w Winchester i w kaplicy Rosslyn pod Edynburgiem.
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.