![][1]Jeszcze przed końcem tego roku Watykan uzna cud, który jest niezbędny do kanonizacji ojca Pio z Pietrelciny. Postulacja zakonu kapucynów, do którego należał beatyfikowany przez Jana Pawła II w maju 1999 włoski stygmatyk, przedłoży komisji lekarzy i teologów Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych przypadek uzdrowienia za jego wstawiennictwem siedmioletniego chł [1]: zdjecia/news/pio1.gif
Jeszcze przed końcem tego roku Watykan uzna cud, który jest niezbędny do kanonizacji ojca Pio z Pietrelciny. Postulacja zakonu kapucynów, do którego należał beatyfikowany przez Jana Pawła II w maju 1999 włoski stygmatyk, przedłoży komisji lekarzy i teologów Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych przypadek uzdrowienia za jego wstawiennictwem siedmioletniego chłopca, Matteo Pio Colelli, pochodzącego z miejscowości San Giovanni Rotondo, z którą związany był o. Pio i gdzie go pochowano w 1968 roku.
Przypadek opisuje szczegółowo w swym najświeższym numerze włoski tygodnik katolicki “Famiglia cristiana”. 20 stycznia 2000 r. chłopca przywieziono na oddział intensywnej terapii szpitala Casa Sollievo della Sofferenza (Dom Ulgi w Cierpieniu), założonego przez błogosławionego i w którym pracuje ojciec małego Matteo. Diagnoza była jednoznaczna: postępujące zapalenie opon mózgowych. Nazajutrz lekarze powiadomili rodziców, że są bezradni. Dziecko jest skazane na śmierć. Posłuszeństwa odmówiły płuca i serce.
Wieczorem 21 stycznia matka chłopca i kilku braci zakonnych rozpoczęło modlitwę w kaplicy-celi ojca Pio. Po kilku godzinach Matteo obudził się ze śpiączki i opowiedział, że widział stojącego obok siebie starego człowieka w brązowych habicie i z białą brodą, który powiedział: “Nie martw się, wkrótce będziesz zdrowy”. O. Pio miał go też zabrać z sobą na chwilę do Rzymu, do szpitala, w którym leżało inne uzdrowione przez niego dziecko.
Przypuszcza się, że kanonizacja słynnego kapucyna będzie mogła się odbyć na początku 2002 roku. Sanktuarium w San Giovanni Rotondo odwiedziło w ubiegłym roku, według przybliżonych szacunków, siedem milionów pielgrzymów.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.