Chiny: nie obchodzić ramadanu

Komunistyczne władze chińskie zakazały muzułmanom w regionie autonomicznym Xinjiang (Sinkiang) obchodów ramadanu - świętego miesiąca postu i pokuty w islamie. Zabroniły również kobietom noszenia w tym czasie chust na głowach. Ramadan, który w muzułmańskim kalendarzu księżycowym jest dziewiątym miesiącem, rozpoczyna się w tym roku 17 listopada. W tym czasie dorosłych wyznawców islamu obowiązuje powstrzymanie się od jedzenia i picia oraz od współżycia płciowego od świtu do zmroku.
Według miejscowych i zagranicznych źródeł prasowych, które przekazały tę wiadomość, w stolicy regionu Urumczi 40 lokalnych islamskich przywódców religijnych odbyło trzydniowe szkolenie w zakresie propagandy antyamerykańskiej. Pokazano im antyamerykańskie filmy wideo, na których muzułmanie z USA są atakowani i zastraszani po zamachach terrorystycznych z 11 września, a wielu z nich obawia się, że będą musieli opuścić ten kraj.
Według tychże zagranicznych źródeł informacyjnych, ta antyamerykańska działalność propagandowa Pekinu bierze się stąd, że obawia się on wzrostu wpływów USA w graniczącym z Chinami Afganistanie.
Obecne posunięcia władz chińskich zdają się potwierdzać wcześniejsze doniesienia obrońców praw człowieka o nasilaniu represji wobec zamieszkujących Xinjiang Ujgurów, wyznających w większości islam, po 11 września.
Niektórzy członkowie tego narodu popierają dążenia do utworzenia niepodległego państwa - Turkiestanu Wschodniego w tej prowincji, a w ostatnich latach dopuścili się kilku aktów przemocy. Ujgurskie ugrupowanie emigracyjne Ośrodek Informacyjny Turkiestanu Wschodniego (z siedzibą w Szwecji) poinformowało, że szkoły i urzędy państwowe zakazały muzułmanom w tym regionie całodziennego poszczenia w czasie tegorocznego ramadanu.
Nauczyciel ze szkoły pielęgniarskiej w mieście Hotan na południu Xinjiangu, powiedział, że podobnie jak w ub. roku przekonywał swych uczniów, aby nie pościli, ale w tym roku jeszcze bardziej nasilił nacisk na nich w tym kierunku. "Z powodu tego, co się dzieje w sąsiednim Afganistanie, musieliśmy wzmocnić nasze szkolenie polityczne" - oświadczył. Dodał, że kierownictwo szkoły żąda od wszystkich uczniów, aby jedli razem w stołówce szkolnej. "To są młodzi ludzie i mają bardzo przeładowany program nauczania, toteż nie mogą czekać z jedzeniem do zmroku" - podkreślił nauczyciel.
Potwierdził ponadto, że w szkołach podstawowych i średnich nakazano uczniom, aby nie przestrzegali przepisów ramadanu. W islamie obowiązuje on wszystkich jego wyznawców, z wyjątkiem dzieci, chorych i kobiet ciężarnych.