- Przychodzimy do Ciebie, Panno Niepokalana, wyjednaj nam, aby serca uwolnione od nienawiści otworzyły się na wzajemne przebaczenie, konstruktywną solidarność i pokój - modlił się Jan Paweł II u stóp statuy Maryi na Placu Hiszpańskim w Rzymie. Podczas modlitwy Papież zawierzył Kościół i ludzkość Matce Bożej.
- Przychodzimy do Ciebie, Panno Niepokalana, wyjednaj nam, aby serca uwolnione od nienawiści otworzyły się na wzajemne przebaczenie, konstruktywną solidarność i pokój - modlił się Jan Paweł II u stóp statuy Maryi na Placu Hiszpańskim w Rzymie. Podczas modlitwy Papież zawierzył Kościół i ludzkość Matce Bożej.
Jak co roku Jan Paweł II złożył hołd Matce Boskiej w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, składając bukiet róż u stóp statuy, postawionej na Placu Hiszpańskim wkrótce po ustanowieniu przez bł. Piusa IX w 1854 roku dogmatu o Niepokalanym Poczęciu. Tego spotkania z czcicielami Matki Bożej na Placu Hiszpańskim Papież nie opuścił ani razu od początku pontyfikatu.
Pod pomnik, który jest w remoncie - zasłonięta jest kolumna, tylko figurka na szczycie jest widoczna - Ojciec Święty przybył samochodem panoramicznym w towarzystwie bp. Stanisława Dziwisza z kilkunastominutowym opóźnieniem. Witali go kardynał wikariusz Rzymu Camillo Ruini, burmistrz Rzymu Walter Veltroni i ambasador Hiszpanii przy Stolicy Apostolskiej, którego rezydencja znajduje się przy placu.
W słowach powitania Papież podkreślił, że jest to pierwsze w tym tysiącleciu spotkanie z wiernymi na Placu Hiszpańskim. Potem odmówił specjalnie ułożoną modlitwę, w której jak refren powtarzały się słowa "Monstra Te esse matrem!" - Okaż nam się Matką. "Prosimy Cię, byś zaniosła naszą modlitwę Temu, który oblókł Cię w łaskę, chroniąc Cię od wszelkiego cienia grzechu. Mroczne chmury gromadzą się na horyzoncie świata. Ludzkość, która z nadzieją powitała świt trzeciego tysiąclecia, czuje
teraz wiszącą nad sobą groźbę nowych, wstrząsających konfliktów. Zagrożony jest pokój na świecie. Dlatego właśnie przychodzimy do Ciebie, Panno Niepokalana, wyjednaj nam, aby serca uwolnione od nienawiści otworzyły się na wzajemne przebaczenie, konstruktywną solidarność i pokój". Dalej Papież modlił się za Kościół w Wiecznym Mieście, o "chrześcijańskie oblicze Rzymu" oraz aby cały Kościół powszechny "wypłynął na głębię" - ku świętości.
Z Placu Hiszpańskiego Jan Paweł II udał się do bazyliki Matki Bożej Większej, by modlić się przed obrazem patronki Rzymu - Salus Populi Romani oraz poświęcić nowe drzwi święte i odwiedzić przykościelne muzeum.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.