Skazana na śmierć za cudzołóstwo Nigeryjka Safiyia Yakubu Hussani została uniewinniona na wniosek prezydenta przez stanowy sąd apelacyjny. Nigeryjka została skazana w październiku 2001 na ukamienowanie zgodnie z regułami prawa koranicznego (szariatu). Była pierwszą kobietą skazaną na ukamienowanie za cudzołóstwo od chwili wprowadzenia szariatu w północnych stanach Nigerii. Kościół katolicki wielok
Skazana na śmierć za cudzołóstwo Nigeryjka Safiyia Yakubu Hussani została uniewinniona na wniosek prezydenta przez stanowy sąd apelacyjny. Nigeryjka została skazana w październiku 2001 na ukamienowanie zgodnie z regułami prawa koranicznego (szariatu). Była pierwszą kobietą skazaną na ukamienowanie za cudzołóstwo od chwili wprowadzenia szariatu w północnych stanach Nigerii. Kościół katolicki wielokrotnie apelował o jej uniewinnienie.
Arcybiskup stolicy kraju Lagos Anthony Olubunmi Okogie ofiarował nawet swoje życia w zamian za uwolnienie 30-letniej kobiety skazanej na śmierć. Abp Okogie zapowiedział, że za każdym razem, kiedy w Nigerii stosowane będzie muzułmańskie prawo szariatu, tamtejszy Kościół będzie się odwoływał do wspólnoty międzynarodowej.
Od dawna episkopat tego kraju domagał się od władz respektowania artykułu 10. Konstytucji federalnej, stanowiącego o laickości państwa. W ubiegłym tygodniu nigeryjski rząd federalny uznał, że szariat jest sprzeczny z konstytucją. Minister sprawiedliwości zaapelował do stanów północnych o zmianę ustawodawstwa. Zdaniem ministra decyzja północnych stanów o stosowaniu szariatu zagraża "stabilizacji, jedności i integralności państwa".
W 13 spośród 36 stanów w Nigerii obowiązuje islamskie prawo szariatu. W związku z tym często dochodzi na tym tle do krwawych konfliktów między chrześcijanami a muzułmanami.
Nigeria jest najludniejszym krajem Afryki, zamieszkanym przez ok. 106 mln osób. Niespełna połowa jej mieszkańców wyznaje islam, ponad 45 proc. - chrześcijaństwo, reszta - religie pierwotne (animizm).
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.