Nie pójdzie na emeryturę

Prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Joseph Ratzinger, obchodzi 16 kwietnia swoje 75. urodziny. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa kanonicznego, w dniu swoich urodzin powinien złożyć Papieżowi prośbę o przejście na emeryturę. Już dziś jednak wiadomo, że Ojciec Święty potwierdził dalszą obecność kard. Ratzingera na czele watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary.

Pochodzący z Niemiec profesor teologii, b. arcybiskup Monachium i Fryzyngi, kieruje Kongregacją nieprzerwanie od 25 listopada 1981 r. tą najważniejszą kongregacją watykańską. Podczas Soboru Watykańskiego II jako młody wówczas teolog brał czyny udział w pracach soboru, jako jeden z doradców ówczesnego metropolity Kolonii kard. Josefa Fringsa.

Urodzinowe gratulacje przekazali kardynałowi najwyżsi politycy niemieccy. Swoje wyrazy uznania przekazali do Watykanu prezydent Johannes Rau, kanclerz Gerhard Schröder i przewodniczący Bundestagu Wolfgang Thierse.

Kardynał Ratzinger kilkakrotnie dawał do zrozumienia, że chętnie powróciłby kiedyś do swych ulubionych studiów teologicznych. Nie może jednak odmówić prośbie papieża i pozostanie na powierzonym mu urzędzie. W ciągu 20-letniego kierowania Kongregacją Nauki Wiary kard. Ratzinger zmodernizował ją i zreformował. Wiele dokonało się na przestrzeni ostatniego pięciolecia, np. otwarcie w 1998 r. archiwów Inkwizycji, co znalazło szerokie odbicie w mediach całego świata. Nie mniej ważnym był opublikowana w 1997 r. "Instrukcja dotycząca niektórych kwestii współpracy wiernych świeckich w ministerialnej posłudze kapłanów". Zdaniem kardynała, Instrukcja jest niezbędna i korzystna w sytuacji, jaka powstała w niektórych środowiskach. Wymienia ona bowiem "nadużycia i niewłaściwe drogi" współczesnej praktyki w Kościele i prowadzi do jasności zarówno dogmatycznej, jak i dyscyplinarnej.