Papież na wyspie

Osiem godzin spędził Ojciec Święty na malowniczej wyspie włoskiej Ischia. Odprawił z mieszkańcami wyspy Mszę, odmówił modlitwę "Regina Caeli", a wieczorem spotkał się z młodzieżą. Hasłem ośmiogodzinnej wizyty papieskiej były słowa Psalmisty: "Błogosławiony, który idzie w imię Pańskie". Miejscem celebry papieskiej Mszy świętej był najstarszy zakątek wyspy - Zamek Aragoński, stojący na urwistej skale wyrastającej wprost z morza. Wierni wypełnili prowadzące do zamku uliczki a także molo i nabrzeże. Świeciło słońce, ale orzeźwiające podmuchy wiatru pozwalały znieść upał.

W kazaniu Ojciec Święty nawiązał do niedzielnych czytań. Kościołowi na Ischii życzył, aby był on "łagodny i posłuszny Słowu Bożemu, by stać się laboratorium pokoju i prawdziwej miłości, a wtedy ci, którzy przybywają tutaj, odjadą pokrzepieni nie tylko na ciele, ale również na duchu". Papież zwrócił uwagę na trzy słowa-klucze: "słuchaj", "przyjmij" i "kochaj". "Wasza wspaniała wyspa, cel wielkiej liczby odwiedzających i turystów, zna dobrze wartość gościnności, Ischia może więc stać się również laboratorium gościnności, którą uczniowie Chrystusa winni okazywać wszystkim, bez względu na to, skąd przybywają i do jakiej należą kultury", powiedział.

Rozwijając hasło miłości podkreślił: "Tej właśnie miłości ludzkość potrzebuje dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek, albowiem tylko miłość jest wiarygodna. Niewzruszona zaś wiara w tę miłość jest w każdej epoce dla uczniów Jezusa natchnieniem do myśli o pokoju i otwierania horyzontów przebaczenia i zgody". "Oczywiście według logiki tego świata jest to niemożliwe - dodał Jan Paweł II - ale wszystko staje się możliwe dla tych, którzy pozwalają się ogarnąć łasce Ducha Świętego, wlanej do naszych serc na Chrzcie świętym".

Odwiedziny Ischii są drugą w tym roku podróżą Papieża do jednego z regionów Włoch - po wizycie w Asyżu 24 stycznia z okazji Światowego Dnia Modlitwy o Pokój. A od początku pontyfikatu jest to 142. podróż Ojca Świętego do różnych regionów i diecezji włoskich.