Komisja ds. Wolności Religijnej USA uważa, że w stolicy Afganistanu – Kabulu, powinna powstać specjalna placówka do spraw wolności religijnej i obrony praw człowieka. Afganistan znalazł się wśród 22 krajów, gdzie zdaniem Komisji sytuacja jest szczególnie niepokojąca.
Komisja ds. Wolności Religijnej USA uważa, że w stolicy Afganistanu – Kabulu, powinna powstać specjalna placówka do spraw wolności religijnej i obrony praw człowieka. Afganistan znalazł się wśród 22 krajów, gdzie zdaniem Komisji sytuacja jest szczególnie niepokojąca.
W przedstawionym przez amerykańską Komisję dorocznym raporcie stwierdzono, że tolerancja religijna i poszanowanie życia ludzkiego są kluczem do odbudowy Afganistanu i bezpieczeństwa wszystkich jego obywateli.
Jak oświadczyła w Waszyngtonie Nina Shea z Komisji ds Wolności Religijnej USA, "pomimo, że 99 proc. mieszkańców Afganistanu wyznaje islam, zagadnienie poszanowania wolności religijnej jest istotne zarówno dla każdego z muzułmanów osobiście jak i dla członków mniejszości religijnych". Przypomniała, iż reżim Talibów cechowała skrajna nietolerancja, brutalność i represyjność. "Osoby niewierzące, czy też zmieniające wyznanie religijne były najczęściej zabijane, zaś podejrzewane o konwersję - torturowane. Zadaniem Stanów Zjednoczonych jest szerzenie tam wolności religijnej i praw człowieka" - stwierdziła przedstawicielka Komisji ds Wolności Religijnej USA.
Dzięki bardzo sprawnej akcji policji i pracy innych służb samochód został odzyskany.
Polecił również zbadanie osób finansujących działalność ruchu antyfaszystów.
Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują zaufanie do straży pożarnej.
Za jego kandydaturą zagłosowało 83 senatorów, 1 był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.