publikacja 28.06.2002 06:59
Grupa młodych ludzi sprofanowała przydrożny krzyż, stojący u zbiegu dwóch ulic w Chorzowie. Niszcząc krucyfiks wykrzykiwali hitlerowskie pozdrowienia. Zdarzenie miało miejsce 26 czerwca wieczorem. Młodzi chuliganie złamali drewniany krucyfiks i rozbili umieszczoną na nim figurkę ukrzyżowanego Chrystusa. Wykrzykiwali przy tym hitlerowskie pozdrowienia i pokazywali gesty wychwalające faszyzm.
Grupa młodych ludzi sprofanowała przydrożny krzyż, stojący u zbiegu dwóch ulic w Chorzowie. Niszcząc krucyfiks wykrzykiwali hitlerowskie pozdrowienia. Zdarzenie miało miejsce 26 czerwca wieczorem.
Młodzi chuliganie złamali drewniany krucyfiks i rozbili umieszczoną na nim figurkę ukrzyżowanego Chrystusa. Wykrzykiwali przy tym hitlerowskie pozdrowienia i pokazywali gesty wychwalające faszyzm.
Śląska policja poinformowała, że interweniujący funkcjonariusze zatrzymali trzech mężczyzn. Są to mieszkańcy Chorzowa w wieku 17, 18 i 19 lat.
Proboszcz miejscowej parafii św. Floriana ks. Tadeusz Pietrzyk zapowiedział, że w najbliższą niedzielę odprawi nabożeństwo ekspiacyjne, a 14 września - czyli w uroczystość Podwyższenia Krzyża Świętego - odbędzie się specjalna procesja z kościoła do krzyża, który na ten czas ma już być naprawiony.
Sprofanowali krzyż