Minister Pracy i Polityki Socjalnej nagrodził w czwartek ośrodek katowickiej Caritas. Niestety, nagrody nie stanowią pieniądze, a placówka natychmiast potrzebuje pomocy. Ośrodek znajduje się w Ustroniu-Nierodzimiu i opiekuje się dzięwczętami dotkniętymi patologiami.
Niestety, szalejący przed tygodniem wiatr halny zerwał z niego 2/3 dachu. Powierzchnia zniszczeń to ponad 200 metrów kwadratowych. A wyróżnienie, odebrane w Belwederze z rąk ministra, nie stanowi wartości materialnej. "Bardzo się cieszę się z otrzymanego wyróżnienia. Ale nie jest to nagroda finansowa. Musimy więc szukać innych środków na naprawienie szkód. Może ktoś zechce nam w tym pomóc?" - mówi kierowniczka ośrodka Anna Wawrzyczek. Ośrodek w Ustroniu-Nierodzimiu jest jakby drugim domem dla 23 dziewcząt z rodzin dotkniętych patologiami. Nie jest to ani dom dziecka, ani tym bardziej poprawczak. Dziewczyny w wieku od 13 do 19 lat mieszkają tam dobrowolnie, uczą się normalnego, odpowiedzialnego życia, prowadzenia gospodarstwa domowego. Mają zajęcia socjoterapeutyczne, chodzą do okolicznych szkół, nadrabiając zaległości edukacyjne, które sięgają czasem paru lat. Ośrodek jest także miejscem wczasorekolekcji dla seniorów i kolonii charytatywnych. Osobom, które chciałyby pomóc ośrodkowi, podajemy jego adres: Ośrodek Rehabilitacyjno-Szkoleniowy Caritas Archidiecezji Katowickiej "Święta Rodzina", 43-454 Ustroń-Nierodzim, ul. Kreta 17, tel. (0-...-33) 85-41-615.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.