Dwóch zamaskowanych sprawców włamało się wczesnym rankiem do mieszkania jednego z proboszczów diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Śpiącego kapłana związali, pobili, ukradli pieniądze i samochód.
Zdarzenie miało miejsce 15 stycznia rano w parafii św. Franciszka z Asyżu w miejscowości Strzelce Krajeńskie. Bandyci zaskoczyli śpiącego ks. Stanisława Pawula. Związali go i domagali się złota i pieniędzy bijąc kapłana kijem baseballowym. Ks. Pawluk nie odniósł na szczęście poważniejszych obrażeń. - Czuję się jak obity człowiek – powiedział w rozmowie KAI. Nie rozpoznał jednak zamaskowanych bandytów. - To byli obcy ludzie - twierdzi. Bandyci ukradli znajdujące się w domu parafialnym pieniądze, ok. 10 tys. zł oraz stojący przed plebanią samochód proboszcza.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.