Papież Jan Paweł II w końcu sierpnia tego roku odwiedzi Mongolię - poinformował 28 lutego w Ułan Bator nuncjusz apostolski w tym kraju, abp Giovanni Batista Morandini. W Watykanie nie potwierdzono jeszcze planów papieskiej wizyty w Ułan Bator.
W połowie lutego dziennik "La Repubblica" zapowiadał natomiast podróż papieża do jednego z krajów Azji środkowej, gdzie, jak napisała gazeta - krzyżują się "drogi z Bagdadu, Pekinu, Moskwy i Delhi" a "katolików jest tylko garstka". Jak oświadczył w mongolskiej stolicy, cytowany przez agencję ITAR-TASS, abp Morandini wizyta Jana Pawła II odbędzie się na zaproszenie prezydenta Mongolii. Ojciec Święty przyjął 5 czerwca 2000 r. na audiencji prezydenta Natsagiina Bagabandiego wraz z małżonką i z osobami towarzyszącymi, wśród których był również jeden z mongolskich dostojników buddyjskich. Planów papieskiej wizyty w Ułan Bator nie potwierdzono jeszcze w Watykanie. Nie potwierdzono też jeszcze dotąd oficjalnie żadnej z planowanych na 2003 rok podróży papieskich. Z wcześniejszych nieoficjalnych doniesień wynika, że Jan Paweł II ma odwiedzić 3 i 4 maja Madryt, od 5 do 8 czerwca Chorwację, a 22 czerwca Bośnię i Hercegowinę. W Mongolii, gdzie większość dwumilionowej ludności to buddyści, działa kilkadziesiąt świątyń chrześcijańskich. Liczbę katolików oblicza się na ok. 3 tysiące. Pierwszy Kościół rzymskokatolicki pod wezwaniem św. Jana w Ułan Bator otrzymali katolicy w 1996 r. Budowę kościoła sfinansowali prawie w całości katolicy z Tajwanu. Obecność Kościoła w tym przeżywającym poważne trudności ekonomiczne kraju koncentruje się na pracy edukacyjnej i charytatywnej. Mongolia utrzymuje stosunki dyplomatyczne ze Stolicą Apostolską od kwietnia 1992 r. Od tego samego czasu działają w tym kraju misjonarze katoliccy. Pierwszymi z nich byli trzej katoliccy misjonarze z Schetu, zakładając tam placówkę misyjną. Jednego z nich, o. Venceslao Padillę CICM z Filipin, papież mianował kierownikiem misji w Urdze/Ułan Bator.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.