Dziewięcio- i dziesięciolatek mieli, bawiąc się w śmieciach, podrzeć strony Koranu. Za to staną przed sądem.
Dwóch egipskich chłopców stanie przed sądem za wyrażanie „pogardy dla islamu i obrazę Koranu”. 9- i 10-latek mieli, bawiąc się w śmieciach, podrzeć strony Koranu, a podano w późniejszej wersji, również oddać na nie mocz. „To przecież tylko dzieci. Nie do końca wiedzą, o co ta cała awantura. Nie potrafią nawet rozróżnić między Koranem, Biblią a jakąkolwiek inną świętą księgą” – powiedział Karam Gabriel, adwokat oskarżonych.
Chłopcy, aresztowani pod koniec września, zostali wypuszczeni kilka dni później po licznych protestach koptyjskich chrześcijan. Decyzja o uwolnieniu nie oznacza jednak wycofania zarzutów. Sprawa, której terminu jeszcze nie podano, ma być rozpatrywana przed sądem w Beni Suef. W zeszłym miesiącu skazał on matkę i jej siedmioro dzieci na 15 lat więzienia za konwersję na chrześcijaństwo.
Cztery dni po katastrofie spod gruzów wciąż wydobywane są żywe osoby.
Wczorajsza noc była pierwszą od dłuższego czasu, gdy nie było masowych nalotów.
Wiec rozpocznie się w Paryżu niedaleko siedziby niższej izby parlamentu - Zgromadzenia Narodowego.
Łączna liczba zabitych we wznowionej 18 marca izraelskiej ofensywie wynosi 1042.
Ich autor jest oskarżony o seksualne i psychiczne wykorzystywanie kobiet.
Brakuje lekarstw i miejsc, w których mogliby schronić się ludzie...