Międzynarodowe Stowarzyszenie Przyjaźni Chrześcijańsko-Żydowskiej z siedzibą w Stanach Zjednoczonych rozpoczęło realizację programu pomocy emigrantom żydowskim, przybywającym do Izraela. Program pod nazwą "Pierwszy dom w ojczyźnie" obejmuje przygotowanie do emigracji Żydów z krajów byłego Związku Radzieckiego, Etiopii i Argentyny.
W urzeczywistnianiu programu uczestniczy też Zjednoczenie Kibuców. Pierwsza grupa "olim hadaszim" ("nowych emigrantów") przybyła do Izraela w ramach tego programu w kwietniu br. Stowarzyszenie realizuje poza tym cały szereg projektów wspomagania nowych emigrantów przybyłych do Izraela. Współfinansuje między innymi budowę synagog i ośrodków społeczno-kulturalnych dla Żydów z Etiopii i specjalne programy przystosowania społecznego dla emigrantów żydowskich z Argentyny. Organizacja wspomaga też najbiedniejsze środowiska żydowskie w Izraelu. Realizuje ponadto różne inicjatywy mające na celu rozwój przyjaznych stosunków miedzy chrześcijanami a Państwem Izrael. W łonie stowarzyszenia najaktywniejsze są grupy amerykańskich baptystów i metodystów oraz środowiska prosyjonistycznych protestanckich z Europy Zachodniej. Chcą oni wspomagać emigrację żydowską do Izraela, kierując się względami biblijno-politycznymi. Uznają oni historyczne i "boskie" prawo Żydów do zasiedlenia "erec Israel" (kraju Izraela) w granicach biblijnych i zajmują postawę antypalestyńską. Po największej fali emigracji żydowskiej do Izraela z drugiej połowy lat dziewięćdziesiątych, gdy do kraju tego przybywało rocznie około 80-100 tysięcy Żydów, głównie z krajów byłego ZSSR, w ostatnich trzech latach liczba emigrantów gwałtownie spada: do 31 tysięcy w 2002 roku. Zmniejszenie się emigracji wynika przede wszystkim z trwającego już trzeci rok zbrojnego konfliktu izraelsko-palestyńskiego i braku poczucia bezpieczeństwa. Międzynarodowe Stowarzyszenie Przyjaźni Chrześcijańsko-Żydowskiej" chce właśnie różnymi inicjatywami wspierać wzrost emigracji Żydów do Izraela.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.