1 lipca w miejscu nadawanej od pół roku planszy kontrolnej TV Puls pojawi się program. Będzie go produkowała firma Mariana Terleckiego Antena 1.
Odnowiona TV Puls będzie miała podobny charakter co za wieszona pół roku temu poprzedniczka - powiedział nam Maciej Pawlicki, który będzie dyrektorem programowym stacji. Prowincja oo. franciszkanów (właściciel koncesji) 6 czerwca podpisała umowę z Anteną 1. Nowa spółka chce zachować profil telewizji, która reklamowała się jako kanał bez seksu i przemocy, przyjazny rodzinie. - Na pewno nie będziemy chcieli się upodobnić do innych telewizji - powiedział KAI Pawlicki. Jest przekonany, że taka stacja znajdzie sobie miejsce na rynku. - Całe góry listów, które dostajemy od momentu zatrzymania emisji, świadczą o tym, że chyba jest zapotrzebowanie na telewizję, jaką robiliśmy - przypuszcza. Z tego, co nam wiadomo, telewizję mają tworzyć osoby znane z poprzedniej TV Puls. - Liczę na współpracę ludzi, którzy się sprawdzili - przyznaje Pawlicki. Zapewne więc propozycję współpracy otrzyma zespół, który tworzył Studio Otwarte - najpopularniejszy program TV Puls, w którym zaproszeni eksperci i publiczność rozmawiali na ciekawe, aktualne tematy. - Konieczny jest również program informacyjny, którego nadawanie zakłada zresztą koncesja - powiedział Pawlicki. - Jesteśmy we wstępnej fazie ustaleń - zastrzega się Pawlicki. W tej chwili układany jest budżet telewizji, dopiero później przyjdzie czas na ustalenia programowe. - Plany mamy bardzo szerokie, pewno szersze niż będą na początku możliwości - powiedział. Odnowiona TV Puls ruszy 1 lipca. Najpierw będzie nadawała głównie powtórki z zasobów Anteny 1 i TV Familijnej. Po wakacjach, które są dla wszystkich telewizji okresem bardzo niskiej oglądalności, zacznie się nowy, bardziej atrakcyjny program. Taka sytuacja będzie trwała do grudnia 2004 r., kiedy to skończy się koncesja przyznana oo. franciszkanom. W dalszym ciągu spółka będzie poszukiwała inwestora strategicznego.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.