Blisko stuosobowa grupa buddystów napadła 13 lipca w północno-wschodnim regionie Kambodży na kościół chrześcijański w czasie, gdy było tam odprawiane nabożeństwo. W wyniku napadu liczni wierni odnieśli obrażenia, poinformował gubernator prowincji Svay Rieng, Hun Neng.
Według jego informacji napastnicy zniszczyli krzyż na ołtarzu, powybijali okna i zdeptali biblie. Dalszym zniszczeniom zapobiegła interwencja policji. Zdaniem gubernatora buddyści dokonali napadu, gdyż zarzucają chrześcijanom lekceważenie ich wyznania. Buddyści stanowią 95 proc. mieszkańców Kambodży, a tylko 5 proc. - wyznawcy innych religii.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.