Spośród setek letnich propozycji parafii, ruchów i zakonów każdy może znaleźć coś dla siebie. Z rekolekcji, pielgrzymek i obozów wypoczynkowych skorzysta nie mniej niż 5 mln Polaków.
Uzdrawianie wspomnień Rekolekcje połączone z wypoczynkiem organizuje również drugi co do wielkości ruch w Polsce - Odnowa w Duchu Świętym. Ruch charyzmatyczny jest federacją ok. 800 grup, które nie mają jednego programu, więc również propozycje wakacyjne są bardzo różnorodne. Zawsze jest jednak katecheza, Msza św., adoracja i spontaniczna modlitwa wspólnotowa (także wstawiennicza) oraz tzw. grupa dzielenia, na której mówi się o swoich doświadczeniach na drodze wiary. Odnowa stosuje metodę "przeżyciową", więc w jej formacji są takie etapy, jak uzdrawianie uczuć i wspomnień. Wiele wspólnot korzysta z programu wypracowanego w centrum ruchu w Magdalence, a inne - jak poinformował ks. Wojciech Nowacki, przewodniczący Krajowego Zespołu Koordynatorów Odnowy w Duchu Świętym - rozeznają swoje potrzeby na bieżąco. Tematem wakacyjnych rekolekcji są często najnowsze dokumenty Stolicy Apostolskiej, więc zapewne wiele osób, które wybiorą się w to lato na wakacje z Odnową, pozna encyklikę "Ecclesia de Eucharistia". Ruch organizuje też spotkania dla ściśle określonych osób, np. rekolekcje dla mężczyzn albo dla seniorów. Grupy Odnowy wyjeżdżają do swoich centrów rekolekcyjnych (przez Magdalenkę przewija się w wakacje ok. 700 osób, przez Wolbórz - 800) albo wynajmują ośrodki rekolekcyjne lub szkoły. Według bardzo ostrożnych szacunków ks. Nowackiego, w tym roku na wakacje z Odnową wyjedzie 7-8 tys. osób. Którędy do miasta Maryi? Mniejsze ruchy i stowarzyszenia organizują akcję wakacyjną w odpowiednio skromniejszym wymiarze, jednak to także jest ogromna i bardzo ciekawa praca. Kilka tysięcy członków Ruchu Rodzin Nazaretańskich wyjedzie w te wakacje na rekolekcje organizowane głównie na Podhalu. Wypoczynek dla kilkuset dzieci z niezamożnych rodzin organizują parafialne i diecezjalne oddziały Akcji Katolickiej. Przez cały rok zbierają na ten cel fundusze od sponsorów i organizują różne imprezy, np. koncerty i aukcje. Dzięki temu rodzice płacą za wakacje bardzo mało albo nie płaca wcale. Dwa Mariapoli (miasta Maryi) dla ponad 1 tys. osób stworzyły w tym roku polskie wspólnoty ruchu Fokolari. Pierwsze odbyło się w lipcu w Rzeszowie, a drugie będzie miało miejsce w sierpniu w Opolu. Wspólnota Emmauel zorganizowała z kolei spotkanie młodzieży w Wadowicach, na które przyjechało 450 osób. Każdy dzień rozpoczynał się modlitwą uwielbienia w specjalnie postawionym namiocie, po której zaczynały się dyskusje, spotkania w grupach i wykłady: o liturgii, życiu konsekrowanym, Janie Pawle II. 750 dzieci i młodzieży wypoczywa w te wakacje z warszawskim Klubem Inteligencji Katolickiej, a kolejne kilkaset - z KIK-ami w innych miastach. Wyjazdy organizują dla własnych dzieci w wieku 8-19 lat sekcje rodzin. Największą popularnością cieszą się obozy żeglarskie i wyjazdy do innych krajów w ramach wymiany międzynarodowej. Wywodzące się z tego środowiska Przymierze Rodzin organizuje wyjazd dla niemal wszystkich dzieci z rodzin związanych z tym ruchem. 400 młodych ludzi wyjeżdża na obozy w różnych częściach Polski. Ciekawą ofertę wakacyjną mają wspólnoty "Wiara i Światło". Organizują obozy, na które zapraszają taką samą liczbę ludzi zdrowych i niepełnosprawnych umysłowo. Zasadą ruchu jest nie tyle pomoc albo rehabilitacja, lecz po prostu zaprzyjaźnienie się z niepełnosprawnymi, aby w ten sposób poczuli się oni pełnowartościowymi członkami społeczności. Obozowicze wynajmują domy w górach, nad morzem bądź jeziorami, w różnych miejscowościach turystycznych. Życie na obozie jest całkiem "normalne" - są wspólne posiłki, wycieczki, zabawy i modlitwa. Na wielu obozach przygotowywane są ewangelizacyjne pantomimy, w których niepełnosprawni umysłowo znakomicie potrafią się realizować. Przedstawiane są one często na jakimś placu w wiosce, gdzie przebywa obóz lub w miejscowym kościele. Wspólnoty "Wiary i Światła" głęboko wierzą, że człowiek niepełnosprawny charakteryzuje się nie tylko brakiem czegoś, lecz ma także niezwykłe dary, które wspólnota powinna pomóc mu odkryć. - Upośledzeni to najlepsi moi przyjaciele, od nikogo w życiu nie doświadczyłem jeszcze takiej wierności w przyjaźni. Ich uczuciowość jest nadzwyczaj otwarta, nie ukrywają niczego, wiele my zdrowi możemy od nich się nauczyć - deklaruje Maciej, student geografii, który od kilku już lat uczestniczy we wspólnocie. - Ludzie upośledzeni umysłowo, mimo swych ograniczeń, mają wielką zdolność bardziej bezpośredniego od tzw. normalnych, wyczuwania sacrum, ich modlitwa jest bardzo autentyczna - stwierdza ks. Tadeusz Niewęgłowski, salezjanin pełniący rolę krajowego kapelana wspólnot. W tegorocznych ok. 150 obozach ruchu "Wiara i Światło" weźmie udział ponad 1 tys. osób niepełnosprawnych i drugie tyle ich przyjaciół. Podobnymi zasadami kieruje się Fundacja św. Brata Alberta z Radwanowic pod Krakowem, która również prowadzi wielką akcję wakacyjną. W Polsce działa wiele ruchów o zasięgu diecezjalnym albo regionalnym - takich, jak Ruch Dzieci Maryi w archidiecezji katowickiej czy Ruch Apostolstwa Młodzieży w archidiecezji przemyskiej. Organizują one wyjazdy wypoczynkowe i formacyjne dla kilkudziesięciu albo kilkuset osób.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.