W środę 15 października w szpitalu w Hajfie zmarł kolejny chrześcijanin, ofiara dokonanego 4 października przez palestyńską samobójczynię zamachu w restauracji "Maksim" w centrum miasta. W sumie w zamachu w Hajfie zginęło 21 osób, 16 Żydów i 5 chrześcijan.
Zmarły wczoraj George Matar, katolik z Kościoła maronickiego był współwłaścicielem restauracji "Maksim", w której nastąpił zamach. Był to jeden z najbardziej tragicznych aktów terrorystycznych w ciągu trzech lat palestyńskiej intifady. Nabożeństwo pogrzebowe w intencji zmarłego odbyło się w czwartek 16 października w maronickiej parafii w Hajfie. Mszy św. żałobnej przewodniczył ks. Salim Soussan. W homilii potępił on przemoc i nienawiść, które "prowadzą do aktów ślepego terroru, którego ofiarami padają niewinni ludzie, niezależnie od narodowości i religii". Kondukt żałobny przejechał ulicami Hajfy na cmentarz Kafr Samir. W ceremonii żałobnej i pogrzebie uczestniczyli także żydowscy przyjaciele rodziny ofiary, w tym współwłaściciele i pracownicy restauracji "Maksim".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.