Uroczyste bicie dzwonu Zygmunta zainaugurowało w Krakowie główne obchody 25-lecia biskupiej posługi kard. Franciszka Macharskiego. (foto)
"Aniołem Kościoła w Krakowie" nazwał Jubilata ks. prof. Jerzy Chmiel, który składał mu życzenia w imieniu księży archidiecezji. - Z serca możemy nazywać Ciebie "ojcem" - wyznał kapłan. - Patrzymy dziś na podhalańskie wioski i na arterie Krakowa, którymi wędrowałeś w ciągu 25 lat swej posługi, głosząc Chrystusa na szlaku znaczonym stopami św. Stanisława i Jana Pawła II - mówił w homilii abp Józef Życiński. Podziękował za "świadectwo nadziei, płynącej z wielkiego zawierzenia Bogu". - Dziękujemy za konsekwentne ukazywanie tej papieskiej wizji dialogu Kościoła ze światem współczesnym, w której wyraźnie słychać czysty, niezmącony rytm serca Kościoła - wyliczał metropolita lubelski. Postawę kard. Macharskiego określił jako "naznaczoną realizmem życia i mądrością serca". Mówił także o misji jednania, która pozwalała przezwyciężać polskie konflikty, "kształtując światłe oczy serca". Do katedry na Wawelu przybyły delegacje wszystkich dekanatów archidiecezji, które złożyły metropolicie krakowskiemu dary przeznaczone na rozwój dzieł charytatywnych i ewangelizacyjnych. Wśród podarunków znalazła się także oryginalna solna rzeźba bazyliki Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach, ofiarowana przez górników z Wieliczki oraz księga jubileuszowa przygotowana przez naukowców Uniwersytetu Jagiellońskiego i Papieskiej Akademii Teologicznej. Jubilat podkreślił na zakończenie uroczystości, że "chyba nigdy się nie wydarzyła taka sukcesja biskupia, jak wtedy - na przełomie lat po 16 października 1978 roku". - Papież, przez dwudziestolecie zrośnięty jako biskup ze swoim Kościołem krakowskim, chce go przekazać nowemu biskupowi. On, związany całym sobą ze św. Stanisławem, obrał sobie imię Jan Paweł, a mnie zostawił imię Stanisława - mówił kard. Macharski. - To, co się wtedy wydarzyło, trwa od 25 lat. Trwa! - dodał. Jubilat podkreślił, że Ojciec Święty wciąż potwierdza swoją miłość do Kościoła krakowskiego. Jako najważniejsze wydarzenia przywołał zawierzenie świata Bożemu Miłosierdziu, konsekrację bazyliki w Łagiewnikach i oddanie Matce Boskiej Kalwaryjskiej "siebie, nas i Kościoła, i Polski". Kardynał raz jeszcze powtórzył swoje biskupie zawołanie "Jezu, ufam Tobie". Podziękował swojemu Kościołowi za "wiarę i miłość, za chrześcijańskie życie we wspólnocie, w latach minionych i dziś". W odpowiedzi uczestnicy Mszy św. odśpiewali wspólnie "Te Deum".
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.