Czy marsjanie pójdą do nieba?

KAI

publikacja 17.01.2004 04:12

Odkrycie żywych istot w kosmosie postawiłoby problem ich miejsca w historii zbawienia - uważa ks. Sabino Maffeo, wicedyrektor obserwatorium astronomicznego w Castel Gandolfo pod Rzymem.

Komentując przed mikrofonami Radia Watykańskiego amerykańskie plany lotów na Marsa i ich ewentualne konsekwencje, włoski jezuita stwierdził, że należałoby z tymi istotami porozmawiać, "by poznać ich dzieje i dowiedzieć się, czy i do nich dotarło objawienie". - Nie ulega jednak wątpliwości, że i one są stworzeniami Bożymi - podkreślił astronom. - W Ewangelii - stwierdził ks. Maffeo - powiedziano, że wszystko przez Niego się stało, przez Słowo. Zatem Jezus Chrystus jest punktem odniesienia dla całego wszechświata i ewentualne rozumne istoty żyjące na innych planetach także miałyby w Nim punkt odniesienia. Podkreślił jednak, że "teologia zajmuje się faktami, a nie tym, co jest możliwe".

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona