Wobec kontrowersji jakie wywołał film, KAI poprosiła przewodniczącego Komisji ds. Dialogu Religijnego Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego o przypomnienie nauczania Kościoła na temat odpowiedzialności za śmierć Chrystusa. Oto tekst rozważań abp Gądeckiego:
Odpowiedzialność za śmierć Chrystusa
Ostatnio jesteśmy świadkami polemik wzbudzonych przez film Mela Gibsona zatytułowany "Pasja". Film ten - zdaniem krytyków - pokazuje do tego stopnia Żydów w złym świetle, że może to wzbudzić nową falę antysemityzmu. Okrucieństw pokazanych w tym filmie nikt z ludzi nie byłby w stanie wytrzymać. Skoro to wszystko dokonuje się na początku Wielkiego Postu wypada przypomnieć kilka prostych spraw z nauczania Kościoła na temat odpowiedzialności za śmierć Jezusa.
Jak doszło do śmierci Jezusa?
W jaki sposób doszło do śmierci Jezusa? Dlaczego został On wydany przez przedstawicieli swego narodu rzymskiemu namiestnikowi, Poncjuszowi Piłatowi? Jakie były historyczne okoliczności śmierci Jezusa? Ewangelista Marek w zapisie procesu przed Piłatem zaznacza, iż Chrystus został "wydany przez zawiść". Piłat ze swej strony był tego świadom: "Wiedział (...) że arcykapłani wydali Go przez zawiść" (Mk 15,10). Skąd się wzięła zawiść, która doprowadziła do śmierci Chrystusa? Korzenie tej zawiści tkwiły zarówno w tym, czego Jezus nauczał, jak i w tym, w jaki sposób to czynił. Jezus uczył "jak ten, który ma władzę, a nie jak uczeni w Piśmie" (Mk 1,22) i dlatego w oczach uczonych w Piśmie jawił się jako zagrożenie dla ich własnego autorytetu.
Objawiło się to na różnych poziomach, które wymieniane są przez Katechizm Kościoła Katolickiego:
Jezus i Izrael (KKK 572-576)
Całe życie ziemskie Jezusa od jego początku aż do śmierci na krzyżu, zmartwychwstania i wniebowstąpienia, jako misterium (Koi 2,9), które On sukcesywnie odkrywa poprzez swoje słowa i czyny, w którym jego człowieczeństwo jest znakiem jego bóstwa, wzbudziło wśród Żydów zarówno wiarę, jak i niewiarę. Od samego początku swojej działalności publicznej wiele czynów i słów Jezusa (kontakty z publicznymi grzesznikami, przebaczanie grzechów, inna interpretacja przepisów o czystości rytualnej, wyrzucanie złych duchów, uzdrawianie w szabat) doprowadziło do ostrych zatargów i konfliktu z ugrupowaniami religijnymi i politycznymi w Izraelu. W ocenie współczesnych Izraelitów Jezus zdawał się występować przeciwko podstawowym instytucjom Narodu Wybranego, przeciw podporządkowaniu się Prawu we wszystkich jego przepisach, przeciw uznawanej przez faryzeuszy tradycji ustnej, przeciwko świątyni jerozolimskiej jako miejscu, w którym w sposób uprzywilejowany mieszka Bóg, przeciw wierze w jedynego Boga, z którym żaden człowiek nie może dzielić chwały. Przez władze religijne Jerozolimy został przeto uznany za "znak sprzeciwu" (Łk 2,34) i fałszywego proroka. Podejrzewano Go o bluźnierstwo, za które groziła kara kamienowania (KKK 574-576).
Jezus i Prawo (KKK, 577-582)
W oczach współczesnych mu Izraelitów Jezus występował jako rabin (J 11,28). Podobnie jak pobożni Żydzi nakładali na siebie jarzmo Prawa, tak On kazał wziąć na siebie Jego jarzmo (Mt 28-30). Wydawało się więc, że pragnie podjąć tę samą drogę, jaka została wybrana przez wielu pobożnych Żydów, drogę doskonałego wypełnienia Prawa nie tylko według litery, ale i według ducha. Poza tym posługiwał się rabinackimi metodami interpretacji Prawa (Mt 12,5; 9,12; Mk 2,23-27; Łk 6,6-9; J 7,22-23). W taki sam sposób przecież przekonywał, kiedy pragnął dowieść, że służba Boża (Mt 12,5; Lb 28,9) i obrona życia bliźniego (Łk 13, 15-16; 14, 3-4) nie wykraczają przeciwko prawu o odpoczynku szabatowym.
Więcej na następnej stronie