Antysemickie Ewangelie?

Film „Pasja” we Włoszech wejdzie na ekrany kin 7 kwietnia. Jednak podobnie, jak w innych krajach, premierę poprzedzają zamknięte pokazy. Na przedpremierowy pokaz, który odbył się 10 marca w Rzymie, zostali zaproszeni m.in. przedstawiciele środowisk żydowskich. W swych opiniach wtórują one amerykańskim żydom oskarżając twórców filmu o szerzenie antysemityzmu. Naczelny Rabin Rzymu Ricardo di Segni powiedział, iż film ten jest niezgodny z duchem Kościoła posoborowegio, który odcina się od potępiania i prześladowania Żydów za śmierć Chrystusa. Sobór Watykański II w Deklaracji „Nostra aetate” pisze jednak: „A choć władze żydowskie wraz ze swymi zwolennikami domagały się śmierci Chrystusa, jednakże to, co popełniono podczas Jego męki, nie może być przypisane ani wszystkim bez różnicy Żydom wówczas żyjącym, ani Żydom dzisiejszym” (DRN 4). Rzecznik prasowy Watykanu odpowiada, iż zarzucając filmowi „Pasja” antysemityzm, należałoby stwierdzić, iż także Ewangelie są antysemickie. Przypomniał on, iż Papież był jednym z pierwszych, który widział film. Jego milczenie (rzecznik ponownie zdementował, jakoby Ojciec Święty miał powiedzieć: „jest tak, jak było”), a w tym także brak jakiegoś negatywnego stanowiska, jest bardzo wymowne. Należy je uznać, jako milczącą akceptację dla filmu.