Jan Paweł II jest wstrząśnięty serią zamachów terrorystycznych w Madrycie. W specjalnym telegramie wysłanym na ręce arcybiskupa Madrytu kard. Antonia Maríi Rouco Varela Papież nazwał zamachy "potworną zbrodnią".
Według najnowszych danych w czterech wybuchach, które w czwartek w godzinach porannego szczytu wstrząsnęły madryckimi stacjami kolejowymi zginęło 131 osób. "Jan Paweł II modli się za dusze ofiar, ludzi, którzy udawali się do pracy; łączy się w bólu z ich rodzinami i podziela żałobę całego narodu hiszpańskiego" - czytamy w telegramie wysłanym w imieniu Papieża przez sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej kard. Angelo Sodano w kilka godzin po tragedii. Papież raz jeszcze stanowczo i kategorycznie potępia akty terroru, dla których nie ma żadnego usprawiedliwienia. Papież podkreślił, że "obrażają one Boga i są pogwałceniem podstawowego prawa do życia i zagrażają pokojowej koegzystencji". Hiszpania należy do krajów, które Jan Paweł II darzy szczególną sympatią. Był tam już pięć razy, ostatnio w maju zeszłego roku. Niedawno przyjął premiera Jose Marię Aznara, który chciał się z nim pożegnać przed złożeniem swojego urzędu.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.