Czasy ostateczne według prawosławia

Celem konferencji było przedstawienie teologii związanej z czasami ostatecznymi oraz życiem wiecznym człowieka. Arcybiskup Sawa kierownik Katedry Teologii Prawosławnej podkreślił w rozmowie z KAI, że obecnie żyjemy w trudnych czasach, a tam, gdzie są trudności, ludzie zawsze szukają wyjaśnienia spraw ostatecznych. Jego zdaniem pojawia się dziś wiele fałszywych interpretacji dotyczących powtórnego przyjścia Chrystusa i znaków towarzyszącym czasom ostatecznym. Stąd pomysł zorganizowania konferencji, która ukazałaby co na ten temat uczy Kościół. "Zagadnienie śmierci człowieka nigdy nie stało w centrum zainteresowania Kościoła" - stwierdził w swoim wykładzie ks. Dr Doroteusz Sawicki z Katedry Teologii Prawosławnej Uniwersytetu w Białymstoku. Nauka Kościoła prawosławnego na ten temat zawiera się w dwóch zdaniach wyznania wiary: «Chrystus przyjdzie sądzić żywych i umarłych, a królestwu Jego nie będzie końca» oraz «oczekuję wskrzeszenia umarłych i życia wiecznego w przyszłym świecie». Nie rozpatruje się w teologii prawosławnej śmierci człowieka bez blasku zmartwychwstania Chrystusa, które wszystko przemienia. Śmierci nie rozpatruje się w kategoriach kary, lecz życia w którym ciało przestało już pełnić swoje podstawowe funkcje". W trakcie wykładów poruszano nie tylko teologię Kościoła na temat czasów ostatecznych, ale także problem eschatologii sekt. Ks. Archimandryta Pavel Stefanov z Bułgarii zauważył, że efektem ich działalności jest np. przekonanie, panujące dość powszechnie na Białorusi, o związkach kodów kreskowych i nadawanych numerach w dowodach osobistych z szatanem. "Z początku Kościół w ogóle nie zajmował się tym zagadnieniem - powiedział na konferencji mitrat Władimir Baszkirow z Uniwersytetu Europejskiego na Białorusi. Jednak w różnych kołach powstawały pytania na temat sensu wprowadzenia tego typu znaków i odnoszono je do numerologii. Doszło do tego, że prowadzona jest bardzo intensywna propaganda wzywająca do wyrzekania się kodów kreskowych, grożąca nawet rozłamem w Kościele. Dziś, mimo wielu wyjaśnień Kościoła prawosławnego, bardzo trudno przekazać, że nie wiąże się z tym zagadnieniem żadne zagrożenie w sferze wiary. Jest to obecnie spory problem duszpasterski na Białorusi w jaki sposób to przekazać wiernym. Jedyny katolicki teolog zaproszony na konferencję, ks. prof. Zdzisław Kijas z Papieskiej Akademii Teologii w Krakowie mówił o Kościele, jako miejscu w którym spotyka się teraźniejszość z eschatologią. Kościół jest początkiem eschatonu poprzez Eucharystię, sakrament pojednania i przede wszystkim przez chrzest św. bo daje nowe życie i wejście w nową, nadprzyrodzoną rzeczywistość. Na wymiar eschatologiczny wskazuje też w Kościele życie zakonne czy święty obraz w świątyni, a jeszcze bardziej ikona w cerkwi. "Wskazuje bowiem na rzeczywistość, którą można kontemplować, którą będzie można oglądać w niebie". Wszystkie obrzędy w kościele, śpiew, a nawet architektura świątyni przenoszą nas z ziemi do nieba. Podczas dwudniowej sesji wykłady wygłosili także: ks. dr Henryk Paprocki nt. "Antychryst i drugie przyjście Chrystusa" oraz ks. dr. Jerzy Tofiluk nt. "Apostazja i anastazja w wymiarze eschatologicznym".