W XX Światowych Dniach Młodzieży w Kolonii w sierpniu 2005 r. spodziewanych jest 800 tys. uczestników - poinformował w Warszawie sekretarz niemieckiego komitetu organizacyjnego ks. Ulrich Hennes.
Już od wtorku 15 czerwca grupy mogą zgłaszać swój udział w kolońskim spotkaniu za pośrednictwem strony internetowej www.sdm.org.pl. ŚDM w Kolonii odbędą się pod hasłem "Przybyliśmy oddać Mu pokłon". Spotkanie diecezjalnych koordynatorów ŚDM i duszpasterzy młodzieży rozpoczęło 14 czerwca polskie przygotowania do tego wydarzenia, które abp Stanisław Ryłko, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich nazwał miejscem szczególnego dialogu Kościoła z młodzieżą. Według arcybiskupa, ŚDM - zapoczątkowane przez Jana Pawła II w 1984 r. - stanowią ruch, który przynosi niezwykle bogate owoce. Są one olbrzymią przygodą wiary zarówno dla młodzieży, jak i dla jej duszpasterzy. - Za każdym razem widzimy, że na tych spotkaniach jest obecny Duch Święty - stwierdził przewodniczący Papieskiej Rady. Jego zdaniem ŚDM to objawienie Kościoła młodego, Kościoła nadziei, a zarazem miejsce szczególnego dialogu Kościoła z młodzieżą. Podkreślił, że ŚDM to nie są epizody, ale wielki program ewangelizacji młodych przez młodych. - ŚDM to nie tylko wielkie święto, ale i poważne duchowe zadanie - wtórował mu bp Henryk Tomasik, krajowy duszpasterz młodzieży. Poinformował, że duchowe przygotowanie do ŚDM obejmuje sześć etapów, rozłożonych na poszczególne okresy roku liturgicznego. Ponieważ ŚDM mają charakter chrystocentryczny, przygotowanie rozpocznie się w październiku od pytania o Chrystusa. Następnie młodzi stawiać będą pytania o prawdę, o odwagę o miłość, o powołanie i charyzmat oraz o jedność. Na każdy z etapów składa się konferencja tematyczna, praca w małych grupach, propozycja celebracji liturgicznej (np. nabożeństwa wyboru Chrystusa, wyznania wiary, drogi krzyżowej itd.) i darów duchowych, które zostaną złożone na ręce biskupów diecezjalnych w Niedzielę Palmową, a następnie przekazane Ojcu Świętemu. Naśladując Trzech Króli, czczonych w kolońskiej katedrze, młodzież złoży także dar dodatkowy, fundując w miarę swych możliwości ornaty i naczynia liturgiczne dla diecezji katolickich w Rosji i Kazachstanie. Przygotowano również konspekty cyklu katechez dla uczniów szkół średnich "10 rad Chrystusa na drogę do Kolonii", opartych na słowach Chrystusa z Ewangelii. Wszystko to oznacza, że ŚDM - zgodnie ze słowami Jana Pawła II - są wielkim laboratorium wiary, a więc "ciężką pracą nad wiara" - dodał bp Marek Jędraszewski, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa akademickiego. Kierujący bezpośrednimi przygotowaniami do ŚDM ks. Ulrich Hennes poinformował, że organizatorzy oczekują przyjazdu 400 tys. młodych z całego świata, zaś na kończącej Dni Mszy św. - 800 tys. osób. - Ale będziemy przygotowani, jeśli przybyłoby ich więcej - zadeklarował na konferencji prasowej w Warszawie. Spodziewanych jest 100 tys. Hiszpanów, 80 tys. Włochów i 50-60 tys. Francuzów. Liczba Polaków na razie nie jest znana. Ks. Grzegorz Suchodolski, dyrektor Krajowego Biura Organizacji XX ŚDM ocenia, że programem duchowym zostanie w Polsce objętych około miliona młodych ludzi, ale nie wiadomo ilu z nich faktycznie pojedzie do Kolonii. Koszt udziału - zniżkowy dla Polaków - Polaków wynosi 132 euro plus 10 euro na fundusz solidarności, który umożliwia przyjazd młodzieży z krajów najuboższych. Ks. Hennes ma nadzieję, że na otwierające ŚDM nabożeństwo na łąkach nad brzegiem Renu przybędzie łodzią Jan Paweł II otoczony młodymi z flagami krajów uczestniczących w spotkaniu. Natomiast kończąca Dni Msza św. ma być odprawiona na lotnisku między Kolonią i Bonn na ołtarzu zbudowanym na wzgórzu. - Wybudujemy katedrę na jeden dzień - powiedział ks. Hennes. Planowana jest także pielgrzymka do relikwii Trzech Króli w katedrze kolońskiej, gdzie są czczone od XII wieku. - Młodzi jak oni szukają, błądzą, pytają ludzi, którzy czasami dają im błędne wskazówki, od nowa ruszają w drogę. Przybywają do Kolonii, by znaleźć Chrystusa i oddać Mu cześć, a także by poczuć jak wielka jest miłość jaką Jezus obdarzył nas wszystkich - stwierdził ks. Hennes.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.