O tym, jak najskuteczniej w różnych środowiskach narodowych i geograficznych Europy budzić powołania kapłańskie i zakonne, rozmawiali i dyskutowali w Strasburgu delegaci 25 krajów naszego kontynentu.
Spotkanie, przebiegające pod hasłem "Nauczycielu dobry, co mam czynić? (Łk 18,1). Towarzyszyć młodym na ich drodze do powołania", odbywało się w dniach 1-4 lipca z inicjatywy Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE), a komunikat z obrad ogłoszono 7 bm. Uczestnicy spotkania mogli odwiedzić Parlament Europejski, gdzie ks. Gilbert Caffin, oratorianin, przedstawił prace organizacji pozarządowych przy Radzie Europy. Jego uwagi dotyczące wychowania w sposób spontaniczny znalazły później odbicie w dyskusji nad referatem ks. Michaela Kühna z Niemiec nt. "Radości i nadziei, lęków i niepokojów współczesnej młodzieży". Z kolei ks. Riccardo Tonelli, dyr. Instytutu Duszpasterstwa Młodzieży przy Papieskim Uniwersytecie Salezjańskim w Rzymie, mówił o takim fundamencie powołania chrześcijańskiego, jakim jest osobiste spotkanie z Jezusem, będące "przygodą wiary". Podkreślił ponadto, że "podstawą naszego umiłowania życia i współmiłowania życia każdego bliźniego jest stanie po stronie Jezusa", uzdalniające nas do ofiarowania młodym odważnych i dojrzałych idei, które pomogą im wysłuchać wezwanie Chrystusa: "Pójdź za mną". Ważnym punktem obrad były 4 świadectwa z różnych krajów naszego kontynentu, m.in. ks. Marka Dziewieckiego z Polski, który mówił o zasadach i programach formacji formatorów diecezjalnych. Dzielono się też przemyśleniami nt. diakonatu, inicjatyw wspólnoty sióstr alkantarynek z Asyżu z pracy z młodzieżą na rzecz odkrywania powołania oraz "strategii powołaniowej" we Francji. W referatach i dyskusji zwracano uwagę, że na naszym kontynencie istnieją różne uwarunkowania, w jakich Kościół katolicki żyje i działa: na Zachodzie panuje klimat nie sprzyjający budzeniu i podtrzymywaniu powołań, Wschód zdaje się być ciągle jeszcze pochłonięty odkrywaniem i korzystaniem z wolności, a na Północy Kościół katolicki stanowi mniejszość. A jednak, mimo tych różnic, istnieje ogólnoeuropejska świadomość, że chrześcijanie są narzędziami, także w swych środowiskach i na miarę swych możliwości, przyjmowania i pielęgnowania powołań. Z ramienia CCEE organizatorem kongresu było Europejskie Duszpasterstwo Powołań (EVS), któremu przewodniczy abp Alois Kothgasser z Salzburga. Powstało ono z nieformalnych spotkań osób odpowiedzialnych za powołania w krajach języka francuskiego (Francja, Belgia i Szwajcaria) na początku lat osiemdziesiątych. W następnej dekadzie do działań tych zaczęły się włączać inne kraje, w tym również postkomunistyczne. W 1993 w Brukseli odbyło się pierwsze spotkanie na ten temat z udziałem delegatów z różnych krajów, a w rok później nawiązano kontakt ze Stolicą Apostolską. W 1997 zwołano do Rzymu I Europejski Kongres nt. Powołań, przygotowany w znacznej mierze przez uczestników tych wcześniejszych spotkań. Uchwalony na jego zakończenie dokument "In Verbo Tuo" stał się swego rodzaju kartą duszpasterstwa powołań na naszym kontynencie. Jednym z owoców tamtego Kongresu było ostateczne ukształtowanie się EVS, na którego czele stanął wspomniany abp A. Kothgasser, a pierwszym koordynatorem działań krajowych duszpasterstw powołaniowych w ramach nowej organizacji został ks. Rainer Birkenmaier z Niemiec. EVS organizuje co roku spotkania w różnych miastach i krajach, począwszy od Węgier w 1998; w ub.roku odbyło się ono w Warszawie. Gospodarzem następnego kongresu ma być w dniach 30 czerwca-3 lipca Słowacja.
Rosja będzie stanowić długoterminowe zagrożenie dla Europy nawet po zawarciu porozumienia.
Ten plan pokojowy może nie zmniejszyć., ale zwiększyć zagrożenie dla Europy.
Do badania statusu sędziego nie można stosować przepisu z Kpc ws ustalenia stosunku prawnego
Człowiek wykształcony, otwarty, we krwi ma wszystko to, co związane z Krakowem.