Kościoły katolickie, cerkwie greckokatolickie i prawosławne oraz synagogi znajdują się na 150-kilometrowym Szlaku Świątyń Karpackich.
Szlak rozpoczyna się w Stropkovie na Słowacji, a kończy w polskim Krośnie. Znajduje się na nim 28 miejscowości z 35. zabytkowymi obiektami. Projekt powstał w wyniku współpracy powiatu krośnieńskiego ze słowackim okręgiem Stropkov oraz związkiem gmin "Zielone Beskidy". Obiekty wyróżniają się wyjątkowymi cechami architektonicznymi i znajdują się w miejscowościach związanych z kilkuwiekową tradycją kultu religijnego. Szlak prowadzi przez Słowację, granicę przekracza w Barwinku. Pierwszym miejscem w Polsce jest pustelnia św. Jana z Dukli w Trzcianie. Kolejne etapy szlaku to m.in. kościół bernardynów i kościół farny w Dukli, drewniana cerkiew w Chyrowie, drewniany kościół w Iwoniczu, kościół farny i ruiny synagogi w Rymanowie, drewniana cerkiew w Bałuciance. W Krośnie, największej miejscowości na Szlaku, zwiedzić można kościół farny oraz kościół franciszkanów. Trzy miejscowości Trzcianę, Duklę i Krosno połączyła postać franciszkanina św. Jana z Dukli (1414-1484), który w tych miejscowościach żył i pracował. Jan, pochodzący z Dukli, osiadł jako pustelnik w pobliskiej Trzcianie, u podnóża góry Cergowa. Tam odwiedził go Jan Kanty, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, późniejszy święty. Za jego nawową Jan wstąpił w 1433 r. do zakonu franciszkanów. Jan Paweł II kanonizował go w Krośnie 10 czerwca 1997 r. Inauguracja Szlaku Świątyń Karpackich miała miejsce w marcu. Budowa infrastruktury Szlaku została sfinansowana ze środków Fundacji Karpackiej. Tablice informacyjne, znajdujące się na zabytkowych obiektach napisano w trzech językach: polskim, słowackim i angielskim.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.