Wikariusz duszpasterski diecezji Santa Rosa de Osos w Kolumbii ks. Alberto Pérez powiedział, że Kościół ma pewność, że uprowadzony 4 miesiące temu ks. César Darío Pena został zamordowany w czasie porwania.
Zbrodni dopuścili się członkowie lewicowych Rewolucyjnych Sił Zbrojnych Kolumbii (FARC), mający na koncie wiele innych podobnych czynów. "Jesteśmy pewni, że kapłana zamordowali ci, którzy go porwali i chcemy, aby te osoby zwróciły nam jego zwłoki" - oświadczył ks. wikariusz. Według miejscowej prasy, ciało księdza, pochodzącego z okolic miasta Valdivia, uprowadzonego 16 marca, jego porywacze wrzucili do rzeki Nechi w regionie Antioquiq, blisko miejsca, gdzie go porwano. Kolumbijska Konferencja Biskupia w oświadczeniu ogłoszonym 9 lipca poprosiła o wyjaśnienia, czy uprowadzony kapłan "żyje lub nie" i zażądała natychmiastowego zwolnienia wszystkich porwanych w całym kraju. Partyzanci nie odpowiedzieli w ogóle na tę prośbę. Biskup Santa Rosa de Osos - Jairo Jaramillo powiedział, że kierownictwo FARC oskarżało ks. Penę o ścisłe "kontakty" z prawicowymi ugrupowaniami paramilitarnymi. Według danych oficjalnych w ostatnich latach różne grupy partyzanckie w tym latynoskim kraju uprowadziły co najmniej po jednym arcybiskupie i biskupie oraz ponad 50 księży, zakonników i sióstr zakonnych a także 19 innych ludzi Kościoła.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.