Prawie z każdej większej parafii na Białostocczyźnie idą piesze pielgrzymki do Supraśla

Uroczystości, którym przewodniczy abp Sawa, metropolita warszawski i całej Polski, rozpoczęły się w poniedziałek około godz. 17. Szacuje się, że na to święto do męskiego klasztoru w Supraślu koło Białegostoku przybędzie około 10 tys. wiernych. - Prawie z każdej większej parafii na Białostocczyźnie idą piesze pielgrzymki do Supraśla - powiedział KAI Marek Ławreszuk, który pielgrzymuje z Wasilkowa. Większe pielgrzymki wyruszyły m.in. z Białegostoku, Bielska Podlaskiego, Hajnówki, Gródka oraz Sokółki. Uroczystości rozpoczynają się Wsienoszcznym Bdienijem (nocnym czuwaniem). Wieczorem do supraskiego klasztoru przybył abp Sawa oraz wielu innych biskupów prawosławnych diecezji z całego kraju. Około godz. 23.00 odprawiony został akatyst (hymn liturgiczny) przed supraską ikoną Matki Bożej, po północy zaś panichida (nabożeństwo żałobne) przy katakumbach i dwie Święte Liturgie, o 4.00 i o 6.00. Główna Liturgia będzie sprawowana we wtorek rano o godz. 10 przez abp. Sawę. Co roku do Supraśla na to święto przybywa wielu pielgrzymów z całej Polski i zagranicy. W zeszłym roku przed obliczem cudownej ikony modliło się ponad 10 tys. wiernych. Popularność supraskiego sanktuarium z roku na rok rośnie. W zeszłym roku abp Sawa wspominał, jak przed 20 laty podczas święta ku czci Supraskiej ikony Matki Bożej w cerkwi modliło się tylko 8 osób. Ikona Matki Bożej Supraskiej została podarowana monasterowi w 1503 roku przez biskupa smoleńskiego Józefa Sułtana. Jest ona wierną kopią ikony Matki Bożej Smoleńskiej, której kult był bardzo rozwinięty na Rusi. Supraska ikona przedstawia Matkę Bożą z Dzieciątkiem, które błogosławi prawą ręką, w lewej zaś trzyma księgę. Ikona, która należy do typu Hodegetrii bardzo szybko zasłynęła wieloma łaskami. Żarliwie się przy niej modlono i pozostawiano wspaniałe wota dziękczynne. W XVI wieku bogato ją pozłocono. Gdy klasztor stał się grekokatolicki, na ikonę nałożono nową sukienkę, wysadzaną szlachetnymi kamieniami. W ciągu stuleci ikonę czcili zarówno prawosławni, jak też greccy i rzymscy katolicy. W 1915 roku mnisi uciekając przed wojskami niemieckimi zabrali ze sobą ikonę w głąb Rosji. Do Supraśla już nigdy nie powróciła, a jej losy pozostają nieznane. Obecnie w cerkwi św. Jana Teologa znajduje się kopia, wykonana w XIX wieku. W każdą środę wieczorem przed ikoną śpiewany jest akatyst (hymn liturgiczny).Święto Supraskiej Ikony Matki Bożej jest obchodzone 10 sierpnia.